W dobę po włamaniu - trzech zatrzymanych i odzyskane rzeczy
Policjanci pionu operacyjnego z komisariatu w Wawrze zatrzymali trzy osoby. Najpierw wpadł podejrzany o kradzieże z włamaniem 27-latek, niedługo później funkcjonariusze dotarli do mieszkania, gdzie odnaleźli skradzione rzeczy i zatrzymali 27-latka i 30-latka, którzy odpowiedzą za paserstwo. Dwóch spośród zatrzymanych zostało tymczasowo aresztowanych.
Kryminalni z Wawra w kilka godzin po przyjęciu zgłoszenia ustalili kim jest prawdopodobny sprawca kradzieży z włamaniem. Mężczyzna podejrzany był też o inne włamania, do których doszło pod koniec sierpnia i na początku września.
Funkcjonariusze bardzo szybko dokonali kilku sprawdzeń i ustaleń, a następnie podjęli poszukiwania mężczyzny. Mieli informacje, gdzie może przebywać, w jakich miejscach bywa. 27-latek wpadł w ręce kryminalnych dobę po przyjęciu zgłoszenia o włamaniu, kiedy spacerował jedną z ulic Pragi Południe. W chwili zatrzymania posiadał przy sobie amfetaminę. Mężczyzna trafił do policyjnej celi.
W dalszej kolejności policjanci dokonali również ustaleń dotyczących miejsca, gdzie mogą znajdować się rzeczy, które zostały podczas włamania skradzione. I tak funkcjonariusze dotarli do mieszkania, gdzie zastali dwóch mężczyzn, 27-latka i 30-latka. Znaleźli i zabezpieczyli elektronarzędzia, telefony, rowery, telewizory, zegarki i inne przedmioty, co do których istniało podejrzenie, że mogą pochodzić z przestępstw. Rzeczy te zabezpieczono, a mężczyzn policjanci zatrzymali.
Przeprowadzone przez śledczych z Wawra czynności procesowe i zgromadzony szeroki materiał dowodowy stały się podstawą do przedstawienia zatrzymanym zarzutów. 27-latek i 30-latek odpowiedzą za paserstwo. Z kolei 27-latkowi ogłoszono cztery zarzuty, posiadania środków odurzających, dwóch kradzieży z włamaniem i jednego usiłowania kradzieży z włamaniem.
W rezultacie, na podstawie wniosku prokuratury sąd zastosował wobec obu 27-latków tymczasowy areszt.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji