Jak wyglądała budowa Bazyliki Kawęczyńskiej? Jak przez lata zmieniał się kościół św. Floriana? Co było niegdyś w miejscu muralu Wedla na Ząbkowskiej? Co stało się z Domem Żołnierza? Odpowiedź na te i wiele innych pytań można było usłyszeć w trakcie spotkania w Centrum Zarządzania Światem na Starej Pradze.

W sobotę, 11 lutego 2017, wszyscy zainteresowani historią Pragi Północ mieli szansę przenieść się sto lat wstecz dzięki prezentacji archiwalnych fotografii. Ponad to w trakcie pokazu można było usłyszeć wiele interesujących historii o tym jak zmieniała się warszawska Praga.

-To jedna z najciekawszych stron Warszawy. Jedyne miejsce, w którym znajdziemy kilka murali na sto metrów kwadratowych. Za najciekawszą uważam historię muralu na ul. Ząbkowskiej. Początkowo miasto wyraziło zgodę na namalowanie wielkiego obrazu, który opowiadałby historię dzielnicy. Projekt przedstawia scenkę z 1936 roku, kiedy to znany cukiernik wymyślił ptasie mleczko. W ostatnim etapie malowania podniosły się głosy, że mural w tej formie jest nielegalny. Otóż sprytny pomysłodawca jako ostatni element malunku wykorzystał logo firmy Wedel. Afera o mural trwała dość długo. Ostatecznie na drodze sądowej uznano jednak, iż obraz wpisuje się w kompozycję dzielnicy i nawiązuje do historii dzielnicy, dlatego nie uznano go za happening reklamowy, a za dzieło sztuki - mówi prelegent, Adrian Gajewski.