mobile
REKLAMA

Włamywali się do mieszkań na warszawskim Ursynowie

Ursynowscy kryminalni zatrzymali dwóch braci oraz ich nieletniego wspólnika, podejrzanych o kradzieże z włamaniem do mieszkań na terenie warszawskiego Ursynowa oraz kradzież forda fokusa. Policjanci znaleźli część rzeczy zabranych z mieszkań w jednym z lombardów. Tam podejrzani spieniężali skradzione przedmioty. Zatrzymana została również 15-latka, która przyjęła w prezencie od jednego zatrzymanych kradzionego laptopa. Dwaj dorośli trafili do policyjnych cel. Natomiast oboje nieletni do policyjnej izby dziecka.

inf. prasowa
Włamywali się do mieszkań na warszawskim Ursynowie

Kiedy policjanci złożyli poranną wizytę 21-latkowi i jego bratu mieszkającym u babci w jednym z lokali na warszawskim Mokotowie, nie byli oni skorzy do współpracy. Mężczyźni, widząc, że do drzwi pukają funkcjonariusze, nie mieli zamiaru otwierać. Policjanci dysponowali wszelkimi dowodami oraz podstawami do zatrzymania podejrzanych, w związku z powyższym skorzystali z drzwi balkonowych, po których pokonaniu zatrzymali 21-latka. Mężczyzna twierdził, że w mieszkaniu jest sam z babcią. Zapomniał o swoim bracie, który ukrył się w tapczanie. Obaj mężczyźni byli agresywni w trakcie czynności. Na nic nie zdały się jednak ich próby siłowego uwolnienia się. Funkcjonariusze zastosowali wobec nich środki przymusu bezpośredniego, które ostudziły ich zapał.

W trakcie przeszukania mieszkania kryminalni znaleźli część przedmiotów pochodzących z kradzieży. Wśród nich znajdowały się dwie pary markowych butów, aparat fotograficzny, czarna czapka, dwa śrubokręty, tablet, smartfon.
Starszy z podejrzanych przyznał się do pięciu włamań do mieszkania oraz kradzieży samochodu, który uruchomił przy użyciu kluczyków skradzionych z mieszkania przy ul. Wiklinowej. O innych przestępstwach nie koniecznie pamiętał, chociaż policjanci posiadali dowody na to, że on z bratem oraz 15-letnim wspólnikiem brali udział w siedmiu. Młodszy z braci nie był zbytnio rozmowny. Obaj trafili do policyjnego aresztu.

W tym samym czasie policjanci z tego samego wydziału odwiedzili 15-latka podejrzanego o współudział w przestępstwie. Kryminalni poinformowali obecną przy zatrzymaniu matkę nieletniego, o co jest podejrzewany. W trakcie przeszukania mieszkania znaleźli sportowe buty o kształcie podeszwy pasującej do śladów zabezpieczonych na miejscu przestępstwa oraz trzy smartfony i rękawiczki z tkaniny. Mężczyzna przyznał się do włamań i kradzieży samochodu. Trafił do policyjnej izby dziecka.

W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że laptop zabrany z jednego z mieszkań został podarowany koleżance nieletniego. Po wizycie u niej 15-latka potwierdziła, że dostała przenośny komputer od swojego kolegi i wiedziała, że jest on kradziony. Nastolatka została zatrzymana i podzieliła los swojego rówieśnika.
Dwaj dorośli mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grożą im kary do 10 lat więzienia. Wobec nich zastosowane zostały policyjne dozory. 15-latek i jego koleżanka zostali przesłuchani jako nieletni sprawcy czynu karalnego. O ich losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.

 

 

 

podinsp. Robert Koniuszy

Źródło: Komenda Stołeczna Policja

KOMENTARZE

aktualności

REKLAMA
więcej z działu aktualności
REKLAMA

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda