Wpadł na gorącym uczynku
Zatrzymany 53-latek odpowie przed sądem za kradzież z włamaniem. Mężczyzna wpadł w ręce grodziskich policjantów w cudzym garażu z przygotowanymi do wyniesienia łupami. Jego bezprawne działanie mogło spowodować straty na ponad 6,5 tysiąca złotych. Policjanci odzyskali wszystkie zabrane przez niego rzeczy. Przestępstwo, które popełnił zagrożone jest karą nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Po godzinie 20.00 grodziscy policjanci zostali wezwani na interwencję do jednej z podgrodziskich miejscowości. Na posesji zastali zgłaszającego, który wskazał im mężczyznę ujętego chwilę wcześniej w garażu.
Jak się okazało, 53-latek został przyłapany na krazdzieży z włamaniem. Policjanci szybko ustalili, że podejrzany uszkodził ogrodzenie posesji i drzwi garażowe, a następnie wszedł do garażu i pakował do torby wyposażenie tego pomieszczenia. Funkcjonariusze odebrali mu elektronarzędzia i inne przedmioty o wartości prawie 3,5 tysiąca złotych.
Po wykonaniu czynności dochodzeniowo-śledczych zatrzymany usłyszał zarzut dokonania kradzieży z włamaniem. Jak się okazało, był on także poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna trafił już do placówki penitencjarnej, a o karze za jego kolejne przestępstwo zdecyduje sąd. Zgodnie z kodeksem karnym 53-latek może liczyć się z nawet 10-letnim pobytem za kratkami.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Maz.
Fot. Ksp Warszawa