Wypadek na Wale Miedzeszyńskim. Jeden z kierowców pod wpływem alkoholu.
We wtorek popołudniu na Wale Miedzeszyńskim doszło do poważnego wypadku. Policja odebrała zgłoszenie o nim o godz. 13.22. Na wysokości ulicy Ogórkowej zderzyły się ze sobą dwa samochody osobowe - Toyota i Skoda.
Obaj kierowcy odnieśli poważne obrażenia i zostali przewiezieni do szpitala. Wypadek i usuwanie jego skutków przez służby spowodowały zablokowanie pasów ruchu w obu kierunkach na Wale Miedzieszyńskim na kilka godzin. Obecnie droga jest już przejezdna.
Nieznane są jeszcze dokładne okoliczności wypadku; ich ustalaniem zajmuje się policja. Wiadomo jednak, że zderzenie obu samochodów musiało mieć poważną siłę. Uczestnicząca w wypadku Toyota po zderzeniu ze Skodą odbiła się jeszcze od lampy oświetleniowej. Tył auta został kompletnie zmiażdżony, a zdjęcia z miejsca zdarzenia pozwalają sądzić, że niewiele zabrakło, by kolizja skończyła się tragedią.
Po przebadaniu kierowców pod kątem obecności alkoholu we krwi okazało się, że jeden z nich prowadził auto pijany. Miał w wydychanym powietrzu prawie 3 promile alkoholu.
Źródło: PAP, fot. Pixabay