Za przyzwoleniem kierowców kradli paliwo z cystern
Policjanci wydziału kryminalnego Komendy Stołecznej Policji zatrzymali osoby zajmujące się kradzieżami produktów naftowych na szkodę jednego z koncernów. W wyniku realizacji zatrzymali 15 pracowników firmy transportowej, które bezpośrednio brały udział w kradzieży paliwa z cystern, jak i osoby odkupujące skradzione produkty naftowe. Mężczyźni będą odpowiadali za kradzież oraz paserstwo. Wszyscy zostali objęci policyjnym dozorem.
Operacyjne ustalenia policjantów stołecznego wydziału kryminalnego doprowadziły do zatrzymania 15 osób, które od czerwca tego roku zajmowały się kradzieżami paliwa na szkodę jednego z koncernów naftowych.
Jak się okazało, wszyscy działali w ramach uzgodnionego podziału ról. Z przestępczego procederu urządzili sobie stałe źródło utrzymania. Większość zatrzymanych to członkowie firmy transportowej. W procederze uczestniczyły też osoby spoza firmy, które odkupywały skradzione produkty naftowe.
Zatrzymani kradli paliwo bezpośrednio po opuszczeniu bazy załadunkowej. Wtedy kontaktowali się między sobą i w ustalonych wcześniej miejscach kradli paliwo z cysterny do wcześniej przygotowanych pojemników, które znajdowały się na specjalnie przygotowanych do tego celu pojazdach. Po kradzieży paliwa jeden z członków grupy rozliczał się z kierowcami cystern, wrzucając pieniądze do kabin.
Sprawa ujrzała światło dzienne po realizacji, jaką stołeczni kryminalni i policjanci wydziału dochodzeniowo-śledczego przeprowadzili w miniony poniedziałek na wysokości MOP Małopole. Tam na gorącym uczynku wpadło dwóch mężczyzn.
Według policyjnych ustaleń zatrzymani mężczyźni, działając w ten sposób, mogli przywłaszczyć ponad 10 tysięcy litrów oleju napędowego i benzyny bezołowiowej.
Prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty kradzieży. Dwóch z nich będzie odpowiadało za paserstwo. Decyzją sądu zatrzymani zostali objęci policyjnym dozorem.