Zatrzymany mężczyzna posiadał cały bagażnik wypełniony narkotykami.
Policjanci z Bemowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna posiadał zabronione substancje nie tylko przy sobie. Okazało się, że znaczne ich ilości ukryte były w aucie.
Bemowscy policjanci w trakcie służby zwrócili uwagę na mężczyznę, który na widok umundurowanego patrolu zmienił kierunek marszu i przyspieszył idąc w kierunku zaparkowanego opla. Policjanci postanowili sprawdzić o co chodzi. Podczas legitymowania mężczyzna unikał odpowiedzi na pytania dotyczące posiadania substancji zabronionych.
Okazało się, że w kieszeni spodni 20-latek posiadał kilka tabletek MDMA. W bagażniku opla należącego do mężczyzny policjanci ujawnili znaczne ilości środków odurzających i substancji psychotropowych, było to m. in. 1,5 kg marihuany oraz innych w postaci metamfetaminy (300 gramów), mefedronu (400 gramów), extasy (400 gramów), amfetaminy (ponad 300 gramów), ketaminy (80 gramów), oznaczone jako GBL (950 ml) i grzybków (500 gramów).
Mężczyzna został zatrzymany. Na miejscu zostały przeprowadzone oględziny, liczne substancje zostały zabezpieczone i przekazane do dalszych badań. W sprawie zostało wszczęte śledztwo przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Wola w Warszawie. Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii tj. posiadania znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych oraz posiadania kilku tabletek MDMA
. Na wniosek prokuratora sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy wobec podejrzanego. Za te przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Czynności w sprawie postępowania prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola w Warszawie
fot. ksp warszawa