Złapany z rozpiętym rozporkiem. Strażnicy miejscy zatrzymali seryjnego ekshibicjonistę w Lasku Bródnowskim
Poszukiwany przez kilka dni mężczyzna, obnażający się w okolicach Lasu Bródnowskiego i okolicznego centrum handlowego, został zatrzymany przez strażników miejskich. Dopiero kolejne zgłoszenie sprawiło, że 56-latek wpadł w ręce funkcjonariuszy
Obnażał się przed ludźmi
W ostatnich dniach strażnicy miejscy otrzymywali regularnie zgłoszenia o mężczyźnie obnażającym się w okolicach Lasu Bródnowskiego i pobliskiej galerii handlowej. Pomimo poszukiwań, początkowo nie udawało się go namierzyć, aż do momentu wpłynięcia zgłoszenia ranem, 26 lipca.
Podczas porannej odprawy, patrole zostały poinformowane o powtarzających się incydentach obnażania się w okolicach Lasu Bródnowskiego i otrzymały przybliżony rysopis sprawcy. Tego samego dnia, około godziny 9:00, funkcjonariusze otrzymali kolejne zgłoszenie o mężczyźnie, który zachowuje się nieobyczajnie na przystanku autobusowym. Osoba zgłaszająca dostarczyła rysopis, który pasował do 56-letniego mężczyzny.
- Mimo, że strażnicy przyjechali na przystanek bardzo szybko, mężczyzny tam nie zastali. Liczyli jednak na to, że nie wsiadł do autobusu i może być niedaleko. Podjęli więc poszukiwania w pobliskim lesie. To była dobra decyzja. Na jednej z ławek, strażnicy dostrzegli leżącego mężczyznę, ubranego dokładnie tak, jak opisywała osoba zgłaszająca – poinformowała Straż Miejska.
Złapany z rozpiętym rozporkiem
W momencie gdy strażnicy skonfrontowali się z ekshibicjonistą zauważyli, że ten w dalszym ciągu miał rozpięte spodnie. Mężczyzna przeprosił za swoje nieobyczajne zachowanie, lecz nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego tak się zachowywał.
56-latka spotkały konsekwencje prawne, a jego dane trafiły do strażniczych notatników.
fot. Straż Miejska