Zmiany, zmiany, zmiany. Co czeka Odolany?
Odolany to jedna z najszybciej rozwijających się części Warszawy. Grzyby po deszczu powstają tu nowe osiedla. Na każdym kroku widać kursujące nieustannie ciężarówki i pokryte kurzem auta.
Na terenie Odolan niegdyś znajdowały się zakłady przemysłowe. Obecnie każda praktycznie działka jest zabudowywana i niczym drzewa w lesie powstaje tu blok za blokiem. Mieszkańcy sprzeciwiają się ciągłym niedogodnościom serwowanym im także przez PKP, które na Odolanach ma również swoje tereny. – Chciałbym normalnie funkcjonować. To co się tutaj dzieje rano i popołudniami to istny horror. Z Jana Kazimierza nie można wyjechać, z Ordona też jest trudno. Na dodatek ciągły hałas, a od wiosny do jesieni unoszący się wszędzie pył. Nie tak wyobrażałem to sobie, jak się tu przeprowadzałem. Zawiodłem się i jak sytuacja się nie zmieni to będę musiał się wyprowadzić, bo nie chcę narażać przede wszystkim swoich dzieci – mówi Pan Mariusz, mieszkaniec ulicy Jana Kazimierza.
Takich osób na Odolanach jest dużo więcej. Władze dzielnicy postanowiły wprowadzić kilka zmian w tej części Woli. „na terenach należących do PKP S.A. działają piaskarnie, betoniarnie, składy kruszywa budowlanego, terminale kontenerowe itp. To wywołuje hałas, zapylenie, duży ruch samochodów ciężarowych, utrudnienia komunikacyjne. Dlatego też wprowadzony został zakaz ruchu samochodów ciężarowych (ulice Jana Kazimierza, J. Sowińskiego) w godz. 6-22.00. Ulica Jana Kazimierza jest zmywana dwa razy w tygodniu. Autobusy jeżdżące na linii 105 to najdłuższe, 18 m pojazdy tak aby jak najefektywniej działała tam komunikacja miejska. Frezowane są jezdnie – nowy asfalt jest na ul. Gniewkowskiej i Potrzebnej na odcinku pomiędzy dwoma przejazdami kolejowymi (w granicach dzielnicy Włochy). Zniknęła stara nierówna trylinka, a zmiany znacząco poprawiły komfort i bezpieczeństwo jazdy. To pierwszy etap robót w tym rejonie. Jeszcze w tym roku planowane jest ułożenie nowej nawierzchni na kilkusetmetrowym odcinku ul. Gniewkowskiej od ul. J.K. Ordona do Mszczonowskiej. Wyremontowany zostanie też pozostały odcinek ul. Gniewkowskiej, który jest w najgorszym stanie technicznym. Doraźny remont jest wstępnie zaplanowany na przyszły rok. To nie koniec zmian. Planowana jest także przebudowa ul. Jana Kazimierza. Prawdopodobnie jeszcze w tym roku ogłoszony zostanie przetarg na dokumentację projektową nowej ulicy. Projekt kompleksowej przebudowy powstanie w 2018 r., tak aby na początku 2019 r. można było przeprowadzić roboty budowlane. Miasto podejmie rozmowy z PKP SA w sprawie relokacji uciążliwych obiektów przemysłowych (składy kruszyw, betoniarnie) działających na terenach PKP oraz budowy drogi technicznej na terenach kolejowych” – informuje w komunikacie prasowym Urząd Dzielnicy Wola.
Zmieni się także organizacja ruchu w tej okolicy. Jak informują urzędnicy „projekt zakłada m.in. wprowadzenie strefy „Tempo 30” oraz wydłuża godziny, w których będzie obowiązywał zakaz ruchu samochodów ciężarowych. Celem nowych przepisów jest przede wszystkim ograniczenie ruchu powodujących hałas i pył ciężarówek. Stąd propozycja wydłużenia zakazu ruchu samochodów ciężarowych - do godzin 20.00-8.00, a nie tak jak do tej pory 22.00-6.00. Projekt zakłada również wprowadzenie prędkości 30 km/h na terenie ograniczonym ulicami Połczyńską, Wolską, al. Prymasa Tysiąclecia, Gniewkowską, Potrzebną i Dźwigową. Dodatkowo planowane jest wprowadzenie zmiany pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniu ulic J. Sowińskiego i Jana Kazimierza oraz na skrzyżowaniu ulic J.K. Ordona i Jana Kazimierza na pierwszeństwo „łamane” powodujące fizyczne wymuszenie zmniejszenia prędkości pojazdów. Nowa organizacja ruchu będzie wprowadzona w tym roku”.
Czy to pomoże mieszkańcom Odolan? Na pewno nie zaszkodzi, bo jak powiedział Pan Mariusz „gorzej być nie może, teraz już musi być tylko lepiej”. Wierzymy, że tak będzie.