Warszawskie ZOO rozpoczęło kampanię edukacyjną "ZOOstaw nie dokarmiaj". Apel jest skierowany do ludzi, aby uświadomić im, żeby nie dokarmiali zwierząt na własną rękę i zdali sobie sprawę jakie to niesie za sobą niebezpieczeństwo.
 

W ostatnim czasie, gdy wzrosła temperatura za oknami mieszkańcy coraz częściej zaczęli odwiedać zwierzęta. Osoby odwiedzające ZOO często dokarmiają zwierzęta fast foodami typu chipsy, popcorn, gofry, lody czy słodycze. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że takie produkty jedynie mogą szkodzić zwierzętom, a czasem nawet prowadzić do ich śmierci. Często nawet niektóre warzywa i owoce mogą być niewłaściwe dla danych gatunków. W zwiąku ze zwiększoną ilością takich przypadkow pracownicy postanowli zareagować.

Powstała kampania ma trafić do ludzi i pokazać im konsekwencje ich działania. Akcja będzie trwła do momentu, aż zacznie przynosić oczekiwane rezultaty.

W ramach akcji przygotowano plakaty, animacje, quizy dla najmłodszych oraz prezentacje o żywieniu głównych zwierząt jak np. ary Verdy, kapucynki Ginger, żubrzycy Pogódki, słonicy Buby oraz goryla Aziziego. 

Zwierzęta mają swoją specjalną dietę opracowaną przez miejskich ekspertów, praktyków żywienia zwierząt dzikich i lekarzy weterynarii. Codziennie opiekunowie pracujący w ogrodzie karmią blisko 12,5 tysiąca zwierząt, przedstawicieli nieco ponad 500 gatunków. Oni najlepiej wiedzą, co spożywać mogą ich podopieczni.