Jubileuszowa... „Niespodzianka”
28 marca br. stołeczny Teatr Kamienica świętuje swoje 10. urodziny. W tym też dniu odbędzie się premiera widowiskowej i dynamicznej arcykomedii „Niespodzianka” Pierre’a Sauvila.
Teatr Kamienica, zlokalizowany przy al. Solidarności 93, to ukochane „dziecko” i zarazem spełnienie marzeń Emiliana Kamińskiego, aktora i reżysera. Dla teatromanów to miejsce to nie tylko scena, na której prezentowane są znakomite spektakle z najlepszą obsadą aktorską. To właśnie tutaj odnajdują „ducha” minionego czasu. Bo zabytkowa kamienica z czerwonej cegły, zbudowana w 1910 roku w stylu secesyjnym, urzeka swoją historią i niepowtarzalnym klimatem, od dekady przyciągając jak magnes widzów z całej Polski. I kto choć raz przekroczył próg Teatru Kamienica – będzie już tu wracał.
Wczoraj Emilian Kamiński wraz z żoną Justyną Sieńczyłło zaprosili dziennikarzy i fotoreporterów do swojego teatru na pokaz prasowy spektaklu „Niespodzianka” Pierre’a Sauvila.
Poprzedził go krótki film o teatrze z retrospekcją w tle. Nie zabrakło też anegdot z czasów, gdy Teatr Kamienica powoli się rodził. Emilian Kamiński przyznał też, że w owym czasie nawet zaprzyjaźnił się… ze „szczurzycą”, czyli szczurem płci żeńskiej, który mieszkał w podziemiach obecnego teatru.
– Z tych magazynów, piwnic zapleśniałych powstał piękny teatr. I nie będę ukrywał, że on bardzo mi się podoba. Ten teatr jest przede wszystkim nasz, z naszych pomysłów i naszej wyobraźni, z tej kamienicy wydłubany. Od samego początku byli tutaj cały czas ludzie, nawet ci, którzy mówili: „Emilian, to ci się nie uda, to jest głupi pomysł, nie rób tego”. Nawet te głosy „przeciw” były dobre, bo one wzmacniały (…) – wspominał Emilian Kamiński.
Teatr Kamienica obchodzi w marcu swój mały jubileusz. Z tej okazji, dla swoich fanów przygotowuje wyjątkową… „Niespodziankę”, której autorem jest Pierre Sauvil. Premiera spektaklu zaplanowana jest na 28 marca br. o godzinie 19.00, w dziesiąte urodziny teatru.
„Niespodziankę” to opowieść o losach pewnego, dość nietypowego małżeństwa. Spełniony biznesmen i niespełniona aktorka. Piękni i bogaci właściciele dużej firmy żyją wprawdzie razem, ale łączy ich głównie wspólny majątek. Kiedy główna bohaterka postanawia zmienić swoje życie jej mąż chce jej w tym przeszkodzić i knuje intrygę. Odkrycie niechlubnych zamiarów męża powoduje lawinę zaskakujących, kryminalnych zwrotów akcji. W małżeński konflikt angażują się sąsiedzi…
– Bardzo interesuje mnie zawsze współczesność. Dlaczego? Bo żyjemy tu, a nie gdzie indziej. Helmut Kajzer, mój wielki majster, mówił „Emilian wąchaj czas”. Co to znaczy? To znaczy, odpowiadał mi Kajzer, że jako twórca musisz patrzeć na rzeczywistość. Ważne jaka jest rzeczywistość społeczna, polityczna i jakie są relacje miedzy ludźmi. Oczywiście teatr nie może być polityczny. Teatr musi być apolityczny, dlatego, że ludzie muszą tutaj dostać taką sprawę duchową, która pozwoli im w jakiś sposób zająć stanowisko wobec rzeczywistości. I taka jest ta „Niespodzianka”. To jest jakaś odpowiedź albo próba zdefiniowania rzeczywistości. Dużo czasu spędziłem, by ten francuski tekst spolszczyć, żeby to przybliżyć do Warszawy i do naszej rzeczywistości, żeby to było tu i teraz (…) – opowiadał Emilian Kamiński, który wyreżyserował sztukę Pierre’a Sauvila.
Francuski oryginał „La Surpise” przetłumaczyła Barbara Grzegorzewska. Autorem scenografii jest Andrzej Lewczuk. Kostiumy zaprojektowała Agnieszka Prokopczuk. Za reżyserię świateł odpowiada Szymon Szczęsny.
W spektaklu występują: Joanna Liszowska (Katarzyna), Sambor Czarnota (Filip), Krzysztof Kiersznowski (emeryt Waldemar Szarak), Elżbieta Jarosik / Małgorzata Sadowska (zamiennie zagrają wścibską sąsiadkę Janinę Kapustę) i Krystian Kukułka (przemądrzały student Bożydar Satanowski).
Teatr Kamienica znany jest również ze swojej działalności edukacyjnej oraz społecznej. Funkcjonuje tu profesjonalny i zarazem jeden z pierwszych w Polsce teatr osób niepełnosprawnych. Znajduje się tu również studio nagrań i restauracja Nasza Warszawa. Od wielu lat organizowane są też świąteczne spotkania dla bezdomnych.
Tekst i foto: Anna Tomasik