Reporterzy bez granic – o wolności prasy i mediów we współczesnym świecie
Niedawne zabójstwo Jána Kuciaka, czy sprawa głośnego morderstwa Daphne Caruana Galizii na Malcie, to tylko dwa spośród coraz częstszych przypadków ataków na dziennikarzy i reporterów. Współczesny świat stał się dla nich miejscem wrogim, a władze państw często dążą do zamknięcia ust niepokornym. O problemie wolnej prasy opowiedziała w Goethe Institut członkini organizacji Reporterzy bez granic.
Zabójstwa, pobicia, zastraszenia. Naloty tajnych służb, policji, cenzura mediów i internetu. Wszystko to chleb powszedni wielu reporterów i dziennikarzy śledczych w Europie i na świecie. O niezwykle interesujących, ale i dramatycznych często przypadkach opowiedziała Ulrike Gruska, która na co dzień pracuje w dziale prasowym organizacji Reporterzy bez granic.
Według jej relacji Europa przeżywa właśnie kryzys wolności słowa i mediów, które ze względu na zamiany polityczne w wielu krajach napotykają wiele przeszkód i utrudnień. Niedawne głośne zabójstwa dziennikarzy na Malcie i Słowacji dowodzą, że nawet nasz kontynent nie jest już oazą spokoju.
Ulrike Gruska przedstawiła również szereg życiorysów dziennikarzy, którzy we własnych krajach byli zastraszani lub zmuszono ich do emigracji. Właśnie takim osobom pomaga stowarzyszenie Reporterzy bez granic, które zajmuje się również monitorowaniem wolności mediów na świecie i wspieraniem inicjatyw, które mają promować wolność słowa i dostęp do informacji.
Spotkanie, jakie odbyło się w ramach cyklu organizowanego przez Goethe Institut – Ach Europa! było już przedostatnim tego typu wydarzeniem. Prowadziła je Agnieszka Wójcińska, która jest znana z serii książek poświęconych pracy reporterów. Dla wszystkich gości przewidziano specjalne urządzenia, w których było słuchać symultaniczne tłumaczenie polsko-niemieckiej rozmowy.
26 kwietnia odbędzie się ostatnie już spotkanie z cyklu. Będzie ono poświęcone serii reportaży wydanych w 1987 r., których autorem jest Hans Magnus Enzensberger.