Specjalny pokaz "Powidoków" Andrzeja Wajdy w Instytucie Audiowizualnym
NInA oraz Instytut Audiowizualny zorganizował nieodpłatny pokaz filmu oraz rozmowa poświęcona temu, jaki bohater filmu, malarz Władysław Strzemiński, a także jego żona, rzeźbiarka Katarzyna Kobro, mieli na rozwój powojennego filmu awangardowego w Polsce. Gośćmi spotkania byli Józef Robakowski i Mariusz Wilczyński.
W sobotę, 4 lutego, fani ambitnego kina mieli prawdziwą ucztę. W wyjątkowo filmowej przestrzeni, jaką jest sala pokazowa Instytutu Audiowizualnego przy ul. Wałbrzyskiej na warszawskim Mokotowie, można było obejrzeć ostatnie dzieło Andrzeja Wajdy, a następnie wziąć udział w żywej dyskusji o znaczeniu, jakie film odniesie w najbliższej przyszłości dla polskiej kinematografii.
-To, że "Powidoki" mistrza Wajdy są jego ostatnim dziełem to nie przypadek. To jego dzieło życia, rzekłbym nawet, że to Opus Dei dla najbliższych lat kinematografii w Polsce - komentuje krytyk sztuki Józef Robakowski.