28-letni mężczyzna może być sprawcą fałszywego alarmu na lotnisku w Modlinie
28-letni mężczyzna może być sprawcą fałszywego alarmu na lotnisku w podwarszawskim Modlinie. Został wytypowany po przesłuchaniu 21 osób, które zostały zatrzymane w tej sprawie - poinformowała PAP Komenda Stołecznej Policji. Za tego typu "żart" może mu grozić nawet do ośmiu lat więzienia.
W niedzielę ok. godz. 21 Straż Graniczna została poinformowana o bombie na modlińskim lotnisku. Służby potraktowały sprawę bardzo poważnie, ewakuowano nie tylko ludzi znajdujących się na terminalu ale też w samolotach - w sumie ok. 800 osób; cztery loty przekierowano na lotnisko w Warszawie. Po sprawdzeniu lotniska okazało się, że bomby nie ma.
Śledztwo w sprawie prowadzi prokuratura w Nowym Dworze Mazowieckim.
Źródło: kurier PAP
Z ostatniej chwili: 28-latek usłyszał zarzut wywołania fałszywego alarmu na lotnisku w Modlinie.