Karta miejska z okazji 70. urodzin PKiN
22 lipca odbędą się jubileuszowe obchody 70. urodzin Pałacu Kultury i Nauki. Stołeczny Ratusz przygotował w związku z wydarzeniem wiele atrakcji dla mieszkańców. Od wczoraj można także wyrobić sobie kartę miejską ze specjalnym wzorem.

– Niekwestionowany symbol Warszawy, monumentalny i jednym w swoim rodzaju – Pałac Kultury i Nauki świętuję 70-te urodziny. Aby uczcić ten wyjątkowy jubileusz, oddajemy w Państwa ręce specjalny – okolicznościowy wzór Warszawskiej Karty Miejskiej. Od dziś, każdy pasażer WTP może świętować te wyjątkowe urodziny – zaznaczają przedstawiciele Warszawskiego Transportu Publicznego.
Budowa Pałacu Kultury i Nauki rozpoczęła się w 1951 roku z politycznej inicjatywy Józefa Stalina, która miała ugruntować radziecką dominację w powojennej Warszawie. Choć Związek Radziecki w kwietniu 1945 roku zadeklarował pomoc w odbudowie stolicy, odpowiedź dotycząca wieżowca nadeszła dopiero po sześciu latach. W 1951 roku Wiaczesław Mołotow, pytając naczelnego architekta Warszawy, Józef Sigalina, o wieżowiec podobny do moskiewskich, de facto narzucił decyzję o budowie.
Sama budowa pałacu trwała zaledwie 3 lata i 80 dni, co było niezwykle krótkim terminem. Przy projekcie pracowało kilka tysięcy robotników, w tym połowa to robotnicy radzieccy. Chociaż Pałac często nazywany jest "prezentem" od Związku Radzieckiego, jego budowa wymagała znacznego wkładu finansowego i ludzkiego ze strony Polski. Mimo że większość specjalistów pochodziła ze Związku Radzieckiego, tysiące polskich rzemieślników i artystów (np. stolarze, twórcy żyrandoli) również brało udział w realizacji detali. Ciekawostką jest, że Pałac miał być niższy, ale polscy architekci poprosili o podwyższenie go do 237 metrów z iglicą, z zastrzeżeniem, że nie może przekroczyć wysokości podobnego budynku w Moskwie, który mierzył 240 metrów. Do budowy użyto około 30 milionów cegieł i 180 000 ton stali. Do dziś w Pałacu funkcjonuje własna stolarnia, dbająca o meble i stolarkę.
/Marcin Kalicki/
Fot. WTP