Koszykarz z Kongo nowym nabytkiem Legii
Romaric Belemene jest pierwszym nowym zawodnikiem, który dołączy do zespołu Legii Warszawa. Pochodzący z Kongo koszykarz całą dotychczasową karierę spędził w Hiszpanii.
- Bardzo się cieszę, że dołączam do Legii - to będzie dla mnie debiut w klubie spoza Hiszpanii, ale fakt ten działa na mnie motywująco. Wybrałem ofertę Legii, bo sądzę, że to bardzo dobre miejsce do podnoszenia swoich umiejętności. W klubie jest trener, który bardzo umiejętnie korzysta z koszykarzy i potrafi wykorzystać ich potencjał. O ile wiem w polskiej lidze dominuje fizyczność, są w niej dobre zespoły, które rywalizowały w europejskich pucharach. Kolejny sezon będzie dla mnie okazją, by udowodnić, że jestem gotowy do gry na wysokim poziomie w każdej lidze i by moja forma była naprawdę wysoka. Kibiców Legii mogę zapewnić, że jestem ambitnym, lubiącym współzawodnictwo prawdziwym wojownikiem i na pewno zobaczą to w przyszłym sezonie – powiedział Romaric Belemene, nowy koszykarz Legii Warszawa.
Romaric Belemene, a właściwie Judicaël Romaric Belemene Dzabatou, to występujący na pozycji skrzydłowego, 22-letni, mierzący 202 cm koszykarz urodzony w Pointe-Noire w Kongo. Jako nastolatek był uczestnikiem campu pod patronatem Serge’a Ibaki, który dał mu przepustkę do gry w młodzieżowej drużynie Unicajy Malaga. Na Półwysep Iberyjski trafił w wieku 14 lat w 2011 r., a już dwa lata później dołączył do rezerwowego zespołu Malagi oraz został uczestnikiem Adidas Next Generation Tournament – turnieju, w którym rywalizują drużyny do lat 18 najlepszych klubów w Europie. Sezon 2014/15 to również debiut nowego zawodnika Legii w barwach seniorskiej drużyny z Malagi występującej w ekstraklasie. W rozgrywkach 2015/16 trafił z kolei do Clinicas Rincon – klubu partnerskiego Unicajy Malaga rywalizującego na trzecim poziomie ligowym w Hiszpanii.
Tam Belemene rozegrał 26 spotkań, występując na boisku średnio przez niemal 31 minut, w czasie których notował 15,3 pkt/mecz. Dobra dyspozycja przyniosła powrót do ekstraklasy w barwach Basquet Manresie. Belemene wystąpił w 28 spotkaniach, ale klub z bilansem 5 zwycięstw i 27 porażek spadł do II ligi. Na tym poziomie w rozgrywkach sezonu 2017/18 reprezentował barwy Oviedo Baloncesto, które w sezonie zasadniczym LEB Gold uplasowało się na czwartym miejscu. Belemene rozegrał wówczas 39 meczów, w których zapisywał na swoim koncie średnio 8,9 pkt. i 4,5 zbiórki, spędzając na parkiecie zazwyczaj niemal 23 minuty. Oviedo jednak nie wywalczyło awansu do Liga Endesa, odpadając już w ćwierćfinale play-off II ligi, ale Belemene ponownie trafił na parkiety ekstraklasy. Zawodnik zyskał uznanie w oczach trenera Breogan Lugo, beniaminka rozgrywek, który w ostatnim sezonie zamknął tabelę Liga Endesa i tym samym opuścił szeregi elity.
Źródło/Fot. informacja prasowa/legiakosz.com