Legia II pokonuje lidera. Ząbkovia Ząbki 1-3 Legia II Warszawa
W meczu 13. kolejki III Ligi Grupy I, rezerwy Legii Warszawa sprawiły dużą niespodziankę, pokonując na wyjeździe dotychczasowego lidera tabeli, Ząbkovię Ząbki, wynikiem 3:1 (2:0). Spotkanie, rozegrane 18 października, było popisem skuteczności młodych legionistów, którzy od początku narzucili rywalom swój styl gry.

Dominacja rezerwistów w pierwszej połowie
Legia II szybko udowodniła, że do Ząbek przyjechała po pełną pulę. Wynik w 15. minucie otworzył Cyprian Pchełka, który po asyście Adama Ryczkowskiego precyzyjnym strzałem po ziemi pokonał bramkarza gospodarzy. Drugie trafienie, prawdziwa ozdoba meczu, padło w 37. minucie. Samuel Šarudi zszedł z piłką na lewą stronę i z linii pola karnego posłał ją w samo okienko bramki Ząbkovii, ustalając wynik do przerwy na 0:2. Gospodarze mieli jedną groźną sytuację po wstrzeleniu Mazurczaka, ale Mateusz Augustyniak nie zdołał dojść do piłki.
Pewna egzekucja i honorowe trafienie
W drugiej połowie Legia II kontrolowała przebieg wydarzeń, choć Ząbkovia próbowała odrabiać straty, na przykład strzałem Jakuba Przywódzkiego z dystansu, który minimalnie przeleciał nad poprzeczką. Decydujący cios padł w 67. minucie, kiedy to za faul w polu karnym arbiter podyktował rzut karny dla gości. Do piłki podszedł Adam Ryczkowski i pewnym uderzeniem podwyższył na 0:3.
Ząbkovii, mimo niekorzystnego wyniku, udało się strzelić honorową bramkę tuż przed końcem spotkania. W 89. minucie Mateusz Augustyniak wygrał pojedynek główkowy z Janem Leszczyńskim i pokonał Gabriela Kobylaka ustalił ostateczny rezultat meczu na 1:3.
Dzięki temu zwycięstwu, Legia II Warszawa umocniła swoją pozycję w czołówce tabeli, udowadniając, że potrafi wygrywać nawet z najsilniejszymi. Ząbkovia, pomimo porażki, nadal pozostaje w ścisłej czołówce, ale to Legia II może świętować pokonanie lidera.