Koszykarze Legii Warszawa zapewnili sobie awans do półfinału fazy play-off I ligi. Podopieczni trenera Piotra Bakuna w weekend dwukrotnie pokonali na wyjeździe Basket Poznań i w serii do trzech zwycięstw wygrali 3:1. Rywalem w kolejnej rundzie będzie Spójnia Stargard.

Legioniści w sobotę wygrali z Basketem 70:63. Spotkanie nr 4 było zdecydowanie bardziej emocjonujące. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka, w której goście przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ostatecznie triumfując 82:77 (14:24; 18:16; 10:13; 26:15; 14:9). 

Początek niedzielnego meczu to pojedynek pomiędzy Tomaszem Andrzejewskim a Piotrem Wielochem. Obaj zawodnicy w pierwszych akcjach jako jedyni punktowali dla swoich zespołów. Gospodarze przejęli inicjatywę, wychodząc na prowadzenie 14:7. Do końca pierwszej kwarty zdołali jeszcze powiększyć przewagę do stanu 24:14. Kolejne minuty upływały pod znakiem dominacji Basketu. Celne „trójki” Grzegorza Malewskiego, Kamila Sulimy i Michała Aleksandrowicza pozwoliły Legii zbliżyć się do rywali (28:32), jednak w końcówce poznanianie ponownie odbudowali swoją przewagę. Do przerwy gospodarze prowadzili 40:32.

Początek trzeciej kwarty należał do Basketu. Legioniści na tym etapie gry mieli problemy z faulami – cztery przewinienia Andrzejewskiego i Adama Linowskiego. Podopieczni trenera Przemysława Szurka osiągnęli zdecydowaną przewagę 16 punktów i wydawało się, że nic nie jest w stanie odebrać im zwycięstwa. Przed decydującą kwartą Basket wygrywał 53:42. Pogoń za rywalami rozpoczęła się od celnych osobistych Łukasza Wilczka i Piotra Robaka oraz trafienia z dystansu Andrzejewskiego. Wojskowi zanotowali znakomitą serię 14:0, obejmując prowadzenie 56:53. Obrona na całym parkiecie była trudna do sforsowania dla zawodników Basketu. Nie zamierzali oni jednak składać broni m.in. za sprawą Jakuba Fiszera (26 punktów) i w końcówce zbliżyli się do legionistów na zaledwie punkt, mimo że po rzucie Malewskiego podopieczni trenera Bakuna prowadzili już różnicą pięciu „oczek” (68:63). Na 10 sekund przed końcem Mateusz Bręk egzekwował dwa rzuty wolne. Jeden z nich spudłował, co oznaczało, że po 40 minutach meczu był remis 68:68 i sędziowie zarządzili dogrywkę.

Warszawianie doskonale rozpoczęli doliczony czas gry. Zza łuku ponownie trafił Malewski (łącznie zaliczył cztery celne „trójki”), a Aleksandrowicz popisał się skutecznym wejściem pod kosz. Przy stanie 80:74 z dystansu przymierzył Wieloch, lecz ostatecznie gospodarze nie byli w stanie dogonić Legii, która w kapitalny sposób odwróciła losy spotkania. 

Jeśli chodzi o obronę, chłopcy położyli serce na parkiecie. W czwartej kwarcie zagraliśmy bardzo niekonwencjonalnie. Nie mieliśmy nic do stracenia, a nasza gra nareszcie zaczęła wyglądać tak, jak życzyliśmy sobie tego od początku spotkania. Zwycięstwo w takich okolicznościach cieszy podwójnie, ponieważ pokazaliśmy ogromny charakter i wolę walki – powiedział trener Legii Piotr Bakun.

W ostatniej odsłonie pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony. Cieszę się, że dostałem szansę od trenera i mam nadzieję, że ją wykorzystałem. Musiałem stanąć na wysokości zadania pod nieobecność Mateusza Jarmakowicza. Ponadto, spotkania nie dokończyli Adam Linowski i Tomasz Andrzejewski, którzy popełnili pięć przewinień. Tym mecze udowodniliśmy, że jesteśmy prawdziwym zespołem – dodał koszykarz Legii Grzegorz Malewski, który zdobył 12 punktów. Najskuteczniejszym zawodnikiem w ekipie Zielonych Kanonierów był natomiast Aleksandrowicz (17 „oczek”).

W półfinale rywalem Legii będzie Spójnia Stargard, która w pierwszej rundzie fazy play-off okazała się lepsza od GKS-u Tychy (3:1).

Basket Poznań – Legia Warszawa 77:82 d. (24:14; 16:18; 13:10; 15:26; 9:14)
Basket: Fiszer 26; Metelski 13; Bręk 11; Wieloch 7; Smorawiński 6; Gruszczyński 5; Kurpisz 5; Migała 4; Frąckowiak 0; Leszczyński; Simon; Ryżek
Legia: Aleksandrowicz 17; Andrzejewski 14; Malewski 12; Linowski 11; Kukiełka 7; Robak 7; Ł. Wilczek 6; Pacocha 5; Sulima 3; M. Wilczek

***

Legia Warszawa to męski klub koszykarski założony w 1929 r. jako sekcja koszykarska wielosekcyjnego Wojskowego Klubu Sportowego Legia Warszawa. Czołowa polska drużyna lat 50. i 60. XX wieku. 
W tym czasie, Legia aż 13 razy stanęła na podium mistrzostw Polski.

Legia siedmiokrotnie zdobyła mistrzostwo kraju (ostatni tytuł wywalczony w 1969 r.) i raz sięgnęła po Puchar Polski (1970 r.). Koszykarzem, który ma na swoim koncie najwięcej występów w barwach Legii, jest Andrzej Pstrokoński. W latach 1954-1970, rozegrał on 247 spotkań, a także zdobył 3891 punktów, co do dziś pozostaje klubowym rekordem.

W sezonie 2013/14, Legia wywalczyła awans do I ligi i obecnie występuje na zapleczu Ekstraklasy. Celem włodarzy Klubu jest powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej zgodnie z hasłem Odrodzenie Potęgi, 
czyli nawiązaniem do najbardziej owocnego w sukcesy sportowe okresu. Trenerem pierwszego zespołu jest Piotr Bakun.

Sekcja Koszykówki Legii Warszawa prowadzi obecnie projekt Legia Basket Schools (LBS), treningi skierowane 
do najmłodszych adeptów tego sportu (dzieci w wieku 3-9 lat) w halach na Ursynowie, Bemowie, Białołęce i w Wilanowie. Sekcja inwestuje również w rozwój kadr młodzieżowych w ramach Akademii Koszykówki Legii Warszawa, projektu realizowanego wspólnie ze Stowarzyszeniem Kultury Fizycznej Zieloni Kanonierzy, obejmującego swoim zasięgiem młodzież w wieku 10-18 lat.

Legia Warszawa Sekcja Koszykówki działa w formie spółki akcyjnej. Prezesem spółki jest legenda Klubu, Robert Chabelski, a Przewodniczącym Rady Nadzorczej prezes i współwłaściciel Legii Warszawa S.A., Bogusław Leśnodorski.

Sponsorami Klubu są: Totolotek, SUEZ, Miasto Stołeczne Warszawa, Waryński S.A., Urząd Dzielnicy Bemowo, Tramwaje Warszawskie, Miejskie Zakłady Autobusowe oraz Ele Taxi.