Legia wygrywa i przerywa złą passę
Koszykarze stołecznej Legii w 11. kolejce Energa Basket Ligi podejmowali na własnym parkiecie drużynę Miasto Szkła Krosno. Po trzech porażkach z rzędu z Anwilem Włocławek, Rosą Radom i AZS-em Koszalin "Wojskowi" wrócili na zwycięską ścieżkę.
Zgromadzeni w hali sportowej Ośrodka Sportu i Rekreacji Bemowo przy ul. Obrońców Tobruku kibice nie mogli narzekać na brak emocji. Po bardzo dobrej pierwszej kwarcie, w której wśród legionistów prym wiedli kapitan zespołu - Sebastian Kowalczyk oraz Jakub Karolak, wszyscy mieli nadzieję, na świąteczny prezent w wykonaniu podopiecznych trenera Tane Spaseva, jakim byłoby wysokie zwycięstwo.
Kolejne kwarty były bardzo wyrównane. "Wojskowym" mieli problem z zatrzymaniem przede wszystkim Jabarie Hindsa i Jordana Loveridge'a, którzy kilkukrotnie zaskoczyli defensywę gospodarzy rzutami za trzy punkty. Ostatecznie jednak to warszawianie mogli cieszyć się wygranej. Zwycięstwo to przerwało złą passę Legii - trzech spotkań bez punktów. Po jedenastu kolejkach z sześcioma zwycięstwami i pięcioma porażkami legioniści zajmują siódmą pozycję w rozgrywkach Energa Basket Ligi.
Legia Warszawa - Miasto Szkła Krosno 86:78 (23:11, 15:20, 26:26, 22:21)
Najwięcej punktów: Sebastian Kowalczyk (23), Jakub Karolak (18), Omar Prewitt (12) - Jabarie Hinds (24), Filip Put (19), Jordan Loveridge (17)
Składy:
Legia Warszawa: Sebastian Kowalczyk, Jakub Karolak, Omar Prewitt, Rusłan Patiejew, Mo Soluade, Mariusz Konopatzki, Michał Kołodziej, Patryk Nowerski, Keanu Pinder, Roman Rubinsztejn.
Miasto Szkła Krosno: Jabarie Hinds, Filip Put, Jordan Loveridge, Maciej Bojanowski, Adrian Bogucki, Paweł Krefft, Dariusz Oczkowicz, Jaquan Newton, Grzegorz Grochowski.
Kolejny mecz Legia zagra w niedzielę, 30 grudnia. Jej rywalem w spotkaniu rozegranym na Śląsku będzie MKS Dąbrowa Górnicza, natomiast przed własną publicznością "Wojskowi" zagrają tuż po nowym. 2 stycznia zmierzą się ze Stelmetem Enea BC Zielona Góra.
Fot. Marcin Bodziachowski/legiakosz.com