Mecz z ostatnią drużyną w tabeli. Polonia Warszawa zagra u siebie ze Stalą Stalowa Wola
W sobotę, 3 maja w ramach 31. kolejki Betclic 1. Ligi Polonia Warszawa podejmie na swoim stadionie Stal Stalową Wolę. Potencjalna wygrana z zespołem ze Stalowej Woli zwiększy szansę Polonii na zakończenie sezonu zasadniczego w strefie barażowej.

Do zakończenia sezonu Betclic 1. Ligi pozostały cztery kolejki. Polonia Warszawa zajmuje obecnie szóste miejsce, które daje możliwość gry w barażach o awans do Ekstraklasy. Ich sobotni rywal, Stal Stalowa Wola znajduje się na osiemnastym miejscu - ostatnim w tabeli. Brakuje im pięciu punktów, aby wydostać się ze strefy spadkowej.
Forma obu drużyn
“Czarne Koszule” na piętnaście meczów rozgrywanych u siebie wygrały dziewięć, co czyni ich jednym z najbardziej skutecznych zespołów w tym aspekcie. Stal Stalowa Wola natomiast jest jedną z najgorszych drużyn, jeśli chodzi o mecze na wyjeździe - z piętnastu rozegranych wygrali oni zaledwie dwa.
Ostatnie pięć meczów Polonii w lidze: trzy wygrane i dwa remisy.
Ostatnie pięć meczów Stali w lidze: trzy porażki, jeden remis i jedno zwycięstwo.
Zespoły już zmierzyły się ze sobą w obecnym sezonie na Stadionie Stali Stalowej Woli, a mecz ten zakończył się wynikiem 1:1. Jeden z piłkarzy Polonii - Michał Kołodziejski otrzymał wówczas czerwoną kartkę.
Zawodnicy “pod lupą”
Mateusz Kuchta z Polonii Warszawa - bramkarz zespołu ze stolicy jest jednym z liderów pod kątem zachowanych czystych kont. Ma ich aż jedenaście. Znajduje się on na trzecim miejscu, pod bramkarzami z GKS-u Tychy i Arki Gdynia.
Sebastian Strózik ze Stali Stalowej Woli - napastnik grający z numerem 11 jest najbardziej skutecznym zawodnikiem zespołu z województwa podkarpackiego. Ma na koncie pięć goli i trzy asysty.
Patrząc na statystyki, Stal w tym sezonie na piętnaście meczów rozgrywanych na wyjeździe wygrała zaledwie dwa i znajduje się aktualnie na ostatnim miejscu w tabeli. Dlatego na konferencji prasowej w środę, 30 kwietnia, przed meczem Polonia Warszawa - Stal Stalowa Wola, zapytaliśmy trenera Mariusza Pawlaka, jak wygląda nastawienie zawodników przed tym meczem.
- Nasze podejście jest niezmienne. Wiemy o co gramy i w jakim miejscu jesteśmy. Do każdego meczu podchodzimy ze skupieniem. Jesteśmy mentalnie dobrze przygotowani do tego spotkania.
Ostatni raz, kiedy Polonia mierzyła się ze Stalą w październiku, padł remis, ale wtedy sytuacja w tabeli wyglądała inaczej - teraz Stal walczy o utrzymanie. Podczas 28. kolejki, kiedy grali z Ruchem Chorzów na wyjeździe wygrali 3:1, a ostatnio zremisowali ze Stalą Rzeszów. Czy biorąc pod uwagę ostatnie wyjazdowe wyniki Stali trener Pawlak spodziewa się trudnego meczu?
- Każdy mecz jest trudny. Mamy 90 minut, aby rozegrać ten mecz po swojemu i wykorzystać słabe punkty przeciwnika.
Górnik Łęczna ma zaledwie 3 punkty straty do Polonii, a GKS Tychy 4 punkty,. Do końca sezonu pozostały 4 kolejki. Każde potknięcie może teraz skutkować, hipotetycznie, odpadnięciem w walce o baraże, co z kolei może wiązać się z odczuwaniem wysokiej presji. Jak do tego podchodzą piłkarze Polonii i trener?
- Z presją musimy żyć, bo to jest normalne, każdy mecz się z nią wiąże. Cieszymy się, że gramy o coś - nie jesteśmy między ósmym a dwunastym miejscem. Jednostkami nic nie zrobimy, a zespołem możemy dużo - mówi trener Mariusz Pawlak.
fot. Kacper Fartuszyński