Moringa - tanie remedium na 300 chorób
Ten superfood podbija rynek zdrowej żywności swoimi nieprzeciętnymi właściwościami. Na co skuteczna jest Moringa i czemu warto włączyć ją do diety? A może to kolejny chwyt marketingowców i nie warto zaprzątać sobie nią głowy?
Moringa, określana mianem cudownego drzewa, to roślina o unikalnych właściwościach. Każda jej część zawiera gros składników odżywczych, które mogą być wykorzystane do produkcji kosmetyków oraz suplementów diety. Kora, kwiaty, liście a nawet korzenie wykazują szereg prozdrowotnych właściwości. Trudno w to uwierzyć, ale ta niepozorna roślinka jest zdrowsza od bananów, marchewek, pomarańczy a nawet szpinaku! Marchew, znana z dużej zawartości witaminy A, ma jej czterokrotnie mniej niż niedoceniana Moringa. Z kolei w pomarańczach jest 7 razy mniej witaminy C niż w Morindze. Najbardziej szokujące jest jednak zestawienie zawartości wapnia, potasu czy żelaza w Morindze w porównaniu z innymi roślinami. Moringa ma w swoim składzie aż 15 razy więcej potasu niż banany, 25 razy więcej żelaza niż szpinak i 17 razy więcej wapnia niż mleko. Tak imponujące ilości witamin i minerałów nie mogą pozostać nie zauważone. Jakby tego było mało, dodajmy jeszcze spore ilości chlorofilu oraz tak ważnych pierwiastków, jak: mangan, chrom i bor.
Moringa jest także źródłem odmładzających przeciwutleniaczy – zawiera ich niemal 50. To prawdziwa bomba zdrowia!
Nie dziwi zatem fakt, że Moringa zyskała miano superfoods i cieszy się olbrzymią popularnością wśród wszystkich osób prowadzących zdrowy tryb życia. Badania naukowe dowodzą, że roślina pomaga zwalczyć nawet 300 chorób. Warto przy tym odnotować, że cena suplementu jest bardzo atrakcyjna – za 100 gramów produktu zapłacimy nie więcej niż 10 zł. Preparat dostępny jest w formie oleju ze sproszkowanych liści i może być spożywany przez osoby w każdym wieku.
Zamiast kupować dziesiątki chemicznych suplementów warto sięgnąć po ekologicznie czystą moringę.
Agata Mościcka