„Nie dla budowy kolejnych pawilonów usługowych w Parku Bródnowskim” – to jeden z postulatów Stowarzyszenia Razem dla Targówka. W niedzielę 22 września jego członkowie zbierali podpisy pod petycją, mającą zatrzymać plany komercjalizacji parku i skrupulatnego usuwania terenów zielonych

Mieszkańcy Bródna sprzeciwiają się planom modernizacji parku, jakie zaproponowały władze dzielnicy. Wiążą się one z wycinką drzew i zabetonowaniem dużych przestrzeni. Planowana jest też budowa nowego pawilonu usługowego, nazywanego „toaletą z mikrokawiarnią”.

Walka z zabudowaniem Parku Bródnowskiego trwa już od 2018 roku, gdy przedstawione zostały plany modernizacji przestrzeni. Jak mówi prezes Stowarzyszenia Razem dla Targówka, Bartosz Wieczorek:

– Miały być cztery pawilony, mediateka na skraju parku, tor rolkowy przez środek, nowe place zabaw, jakieś skwery. Mieszkańcy stwierdzili, że nie chcą tego. Chcą parku, który będzie cichy, zielony, służył spacerom. To jest w centrum Bródna jedyne takie miejsce, gdzie można odpoczywać; no i zaczęły się protesty. Mnóstwo podpisów, petycji, niestety bez efektu. Urząd dzielnicy zszedł do dwóch pawilonów, wycofał się z mediateki, ale nadal jest ta modernizacja, która nam się nie podoba i ten drugi pawilon, przeciwko któremu teraz walczymy, jest zupełnie niepotrzebny. Jest obok duży pawilon, gdzie mieszkańcy mogą napić się kawy, skorzystać z toalety.

Przechadzający się po parku całkiem chętnie podpisywali się pod petycją. Wielu z nich nie podobają się plany „odkrajania” kolejnych terenów zielonych i zalewania ich betonem. Na tę chwilę petycja, którą Urząd Dzielnicy może wziąć pod uwagę, to jedyny sposób, by temu zapobiec. W konsultacjach społecznych, które dotyczyły modernizacji parku, okoliczni mieszkańcy zadeklarowali jedynie potrzebę wymiany oświetlenia, ławek i przede wszystkim sadzenia nowych drzew.

fot. Antoni Osiak