Nadal nie wystartowała budowa stacji Warszawa Targówek
PKP PLK tłumaczy, że nadal nie zakończyła się ocena oddziaływania na środowisko.
Pierwotnie, budowa przystanku miała rozpocząć się w końcówce zeszłego roku, a obecnie (we wrześniu) już dobiegać końca. Przedstawiciele PKP PLK - zarządcy infrastruktury - wskazywali II połowę 2019 jako początek robót z zaznaczeniem, że "wszystko idzie zgodnie z przewidzianym planem".
Mimo to, zasadnicza budowa nadal się nie zaczęła. Jak mówi członek zarządu PKP PLK Arnold Bresch, zakładano, że część prac wykonawca będzie realizował na zgłoszenie. - Prace jeszcze nie zaczęły się, gdyż nie mamy ponownej oceny oddziaływania na środowisko - dodaje.
Pierwotnym terminem (zgodnym z kontraktem) oddania przystanku do użytku był październik, teraz PKP PLK nie podaje ani terminu rozpoczęcia robót, ani ich zakończenia. - Gdy będziemy mieli gotową dokumentację budowlaną, to wykonawca złoży harmonogram realizacji. Termin zakończenia realizacji będzie zależał od tego, kiedy zaczniemy prace – mówi Bresch.
Nowy przystanek ma powstać na nasypie w pobliżu ul. Radzymińskiej i, oprócz służenia mieszkańcom Targówka, być punktem przesiadkowym do drugiej linii metra.