Nietrzeźwy agresor w szale. Awanturnik zdemolował radiowóz
Strażnicy miejscy zatrzymali pijanego mężczyznę, który heroicznie szarpał się z drzwiami jednego z mieszkań. Po skuciu kajdankami, za cel obrał radiowóz. 53-latek trafił na izbę, a po wytrzeźwieniu odpowiedział za szkody
Chciał się dostać do mieszkania, z którego go eksmitowano
Wczesnym, piątkowym popołudniem, 11 sierpnia, strażnicy miejscy patrolowali rejon Pragi Północ. W pewnym momencie otrzymali zgłoszenie o pewnym agresywnym mężczyźnie, który awanturował się na klatce jednego z bloków przy ulicy Zaokopowej.
Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze straży miejskiej zastali na schodach 53-letniego mężczyznę, od którego wyczuwalna była woń alkoholu. Agresor dobijał się do jednego z mieszkań, z którego, jak poinformowała strażników jedna z mieszkanek budynku, został przedtem eksmitowany w związku z przemocą domową. Gdy mężczyzna usłyszał, że z uwagi na swój stan zostanie przewieziony do SODON, stał się na tyle agresywny, że funkcjonariusze zmuszeni byli użyć kajdanek. Co więcej, w drodze do ośrodka, w pewnym momencie zatrzymany zaczął z impetem kopać w ściany przedziału przewozowego, czym uszkodził szybę radiowozu. Strażnicy poinformowali o zajściu policję.
Po dotarciu na miejsce okazało się, że furiat miał 2,2 promila alkoholu we krwi. Po zwolnieniu z izby wytrzeźwień, mężczyzna będzie musiał zapłacić za naprawę radiowozu i odpowiedzieć za swoje zachowanie.
fot.Straż Miejska