Nowi, sympatyczni mieszkańcy Bemowa
Sześć niezwykłych postaci zamieszkało na Bemowie. Wykonane z brązu małe misie, których nazwy ściśle związane są z dzielnicą, stanęły w różnych miejscach tej części Warszawy.Bemik, Latacz, Radarek, Ratowniś, Ringo i Watek to imiona uśmiechniętych, sympatycznych nowych mieszkańców Bemowa. Poza imionami figurki posiadają również różne atrybuty ściśle związane z okolicą, w której zostały umieszczone.
Gdzie ich można znaleźć? – Bemika można spotkać w okolicach placu zabaw na Forcie Bema, miś zachęca do kajakarstwa rekreacyjnego na fosie. Ratowniś zamieszkał przed wejściem na basen przy ul. Oławskiej, miś ma poduszeczki naramienne i koło ratunkowe, zachęcając mieszkańców do sportów wodnych. Radarka ze słuchawkami i radiostacją spotkamy w okolicach pętli autobusowej na Starym Bemowie. Miś kojarzy się z masztami anteny transatlantyckiej. W tej samej okolicy znajdziemy też Watka. Miś w mundurze oraz z książkami kojarzy się ze studentami Wojskowej Akademii Technicznej. W okolicach lotniska Babice, na terenie Szkoły Podstawowej nr 357 przy ul. Zachodzącego Słońca, spotkamy uroczego misia Latacza w czapce pilotce. Misia Ringo możemy znaleźć na terenie Szkoły Podstawowej nr 364 przy ul. Andriollego. Jest to hołd oddany mieszkańcowi Bemowa, Włodzimierzowi Strzyżewskiemu, który wymyślił grę w ringo – informują dzielnicowi urzędnicy.
Nowi mieszkańcy pojawili się na Bemowie dzięki zwycięskiemu projektowi zgłoszonemu w ramach budżetu obywatelskiego. Watka, Ratownisia, Ringo, Latacza, Bemika i Radarka warto odwiedzić choćby z tego powodu, aby poznać niezwykłe historie miejsc, w których są umiejscowione. To także doskonała okazja do spaceru. – Widzieliśmy już połowę z misiów, które zostały postawione na Bemowie. To dla nas doskonała okazja na spędzenie razem wspólnego czasu. Cieszę się, że są i poznajemy każdego z nich oddzielnie, aby jeszcze bardziej zaciekawić wnuka – mówi Witold Bardoch. To chyba najlepsza rekomendacja.
Marcin Kalicki
fot.Marta Sylwestrzak
fot.facebook.com/sladembemisia