Historia tego terenu nie jest nowa. - Sprawa dotyczy działki położonej na tyłach budynku przy ul. Bitwy Warszawskiej 12. Znajduje się tam działka, będąca we władaniu Agencji Mienia Wojskowego.

Rozmowy w sprawie przejęcia terenu oznaczonego jako działka ewidencyjna nr 94/4 z obrębu 2-02-06 zapoczątkował dawno temu Burmistrz Maurycy Wojciech Komorowski. - W 2009r. skierowano pismo do ówczesnej Wojskowej Agencji Mienia z wnioskiem o przekazanie wskazanego terenu na rzecz m.st. Warszawy. Powyższą prośbę argumentowano tym, iż teren ten jest niezagospodarowany i zasadne byłoby uporządkowanie go zgodnie z zapisami Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego - z przeznaczeniem pod zieleń osiedlową. Szkoda przecież, żeby taki fragment tkanki miejskiej nie był odpowiednio zagospodarowany, był klasycznym nieużytkiem. Mijał czas, niestety nic się nie wydarzyło. Stan prawny opisywanego terenu nie uległ zmianie. I tak jest do dzisiaj.

Obecny Zarząd Dzielnicy Ochota ponownie podjął rozmowy dotyczące wskazanego terenu i w tej sprawie odbyło się spotkanie z dyrektorem Oddziału Agencji Mienia Wojskowego, podczas którego omówiono zakres i ewentualny sposób przekazania wyżej wspomnianej działki. Jednocześnie przedstawiciel Agencji zaproponował przekazanie na rzecz m.st. Warszawy dodatkowo kilka innych działek również przeznaczonych w planie i wykorzystywanych jako tereny zielone. To wszystko napawa umiarkowanym optymizmem. Miejmy nadzieję, że rozmowy pomiędzy dzielnicą Ochota i Agencją Mienia Wojskowego będą kontynuowane i uda się dojść do porozumienia.

Na tę chwilę Agencja Mienia Wojskowego zadeklarowała przekazanie działki nr 94/4 z obrębu 2-02-06 o powierzchni 4543 m kw. w trybie bezprzetargowym z 95% bonifikatą na rzecz m.st. Warszawy, a pozostałe działki w drodze darowizny. Teraz dzielnica czeka na przedstawienie przez Agencję Mienia Wojskowego konkretnych warunków finansowych ewentualnej transakcji. 

Miejmy nadzieję, że sprawa znajdzie swój szczęśliwy finał i teren uda się zagospodarować, uporządkować zgodnie z wolą okolicznych mieszkańców. A, z pewnością, warto, bo przecież wszyscy jesteśmy zwolennikami estetycznego zagospodarowania najbliższej okolicy. Tym bardziej, że, dzielnica zamierza zaangażować do tego okolicznych mieszkańców, żeby to oni przedstawili swoje propozycje. O sprawie będziemy informować na bieżąco.