Ojciec i syn we wspólnym biznesie narkotykowym. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności
Awantura domowa na Bielanach przy Agorze zakończyła się policyjną interwencją. Funkcjonariusze wezwani do mieszkania znaleźli pakiety z podejrzaną, beżową substancją. Jak się okazało, miały należeć do syna kobiety, która zgłosiła, iż mężczyzna demoluje lokal po tym, jak ukryła przed nim narkotyki.

29- latek, który był pod wpływem substancji odurzających, groził matce – m.i.n wyrzuceniem psa przez okno. Mężczyznę zatrzymano i przewieziono na komendę.
Policjanci wpadli na trop ojca
Śledczy ustalili, iż w sprawę zamieszany był także ojciec 29- latka, który to okazał się jego wspólnikiem w biznesie narkotykowym. Według ustaleń śledczych, kolejne partie narkotyków mogą znajdować się w garażu w jednej z podwarszawskich miejscowości. Podczas przeszukania odnaleźli tam prawie 400 gramów substancji odurzających. Badania wykazały, iż była to substancja 3CMC.
Łącznie udało się zabezpieczyć niemal pół kilograma narkotyków.
Areszt tymczasowy i co dalej
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty posiadania dużej ilości narkotyków. Na wniosek prokuratury sąd aresztował ich na dwa miesiące. Za ten czyn grozi im nawet 10 lat więzienia. Sprawę nadzoruję Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz.