Pomnik „Agatona" odsłonięty
Prezydent m.st. Warszawy wraz z przedstawicielami powstańców i władz odsłonił pomnik kpt. Stanisława Jankowskiego „Agatona". To część obchodów 76. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
Pomnik Stanisława Jankowskiego „Agatona", uczestnika Powstania Warszawskiego i budowniczego powojennej Warszawy, stanął przy zbiegu ulic Karowej i Browarnej. Wykonał go rzeźbiarz prof. Antoni Janusz Pastwa. Przedstawia postać Agatona wyłaniającą się z pochylonej ściany. Budowę wsparła Rada m.st. Warszawy oraz firmy deweloperskie.
Monument odsłonili przedstawiciele rodziny bohatera, Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy, Jerzy Mindziukiewicz, wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich, Małgorzata Kidawa-Błońska, wicemarszałek Sejmu, Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu, Ewa Malinowska-Grupińska, przewodnicząca Rady m.st. Warszawy, Rafał Szczepański, prezes Fundacji Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego i Grzegorz Kiełpsz, prezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich. W uroczystości wzięli też udział członkowie rodziny kpt. Jankowskiego, przedstawiciele powstańców, władz i organizatorów.
Niezwykła postać
Prezydent m.st. Warszawy przypomniał życiorys Stanisława Jankowskiego, który poznał w młodości dzięki książce „Agaton. Z fałszywym ausweisem w prawdziwej Warszawie". - Gdy się ją czyta, człowiek zadaje sobie pytanie, czy to możliwe, by jedna osoba miała tak barwny życiorys. Gdy jako młody chłopak czytałem tę książkę w pierwszym wydaniu, nie spodziewałem się, że kiedyś będę mógł odsłaniać tak niezwykły pomnik, który jest tak samo oryginalny, jak postać, którą dziś przyszło nam uczcić - mówił Rafał Trzaskowski.
Prezydent m.st. Warszawy wspominał wojenne losy „Agatona" jako cichociemnego i powstańca, jak i czas tuż po wojnie, gdy Stanisław Jankowski znalazł się w Anglii i podjął dodatkowe studia urbanistyczne. - To też niesamowite, że w tamtych czasach też myślał o dobru wspólnym i o tym, by móc uczestniczyć w odbudowie naszej ukochanej stolicy - mówił prezydent stolicy.
- Agaton już za swojego życia otrzymał wiele nagród i odznaczeń. Ten pomnik niech będzie kolejnym wielkim wyróżnieniem dla tego niezwykłego warszawiaka. Ale i cennym prezentem dla mieszkańców stolicy - mówił Rafał Trzaskowski. Podziękował też Fundacji Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego i Związkowi Powstańców Warszawskich za tę inicjatywę budowy monumentu, a Radzie m.st. Warszawy i Polskiemu Związkowi Firm Deweloperskich za jej wsparcie.
Pomniki przedłużają pamięć
- Jesteśmy dumni z Warszawy, szczęśliwi, że możemy żyć w warunkach wolności i demokracji. I radzimy młodym ludziom, by dbali o miasto - mówił z kolei Jerzy Mindziukiewicz, wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich.
Podkreślił też, jak bardzo Warszawa urosła i wypiękniała oraz że to zasługa takich ludzi, jak Stanisław Jankowski. Wezwał zwłaszcza młodych do pielęgnacji pamięci o bohaterach: - Takim ludziom, jak Agaton powinniśmy wznosić pomniki. Bo one przedłużają pamięć.
Symbol wielu innych osób
Hanna Gorska, córka Stanisława Jankowskiego podziękowała całej rzeszy osób zaangażowanych w budowę pomnika: pomysłodawcom, sponsorom, wykonawcy. - Ten pomnik symbolizuje też wielu innych, często bezimiennych, walczących razem z nim za Warszawę, a później pracujących na jej rzecz w trudnych warunkach ustrojowych. Nasz ojciec był świadom tego, że nie wszystkim było to wtedy dane. A los wielu innych żołnierzy AK był dramatyczny - mówiła Hanna Gorska. - Przypuszczam, że gdyby tata dowiedział się, że w Warszawie stoi jego pomnik, byłby zaskoczony. Ale i bardzo szczęśliwy, bo Warszawa była jego wielką miłością - dodała.
Stanisław Jankowski „Agaton"
Stanisław Jankowski „Agaton" to bohater wojenny i budowniczy Warszawy. Przed wojną ukończył architekturę na Politechnice Warszawskiej. W 1939 r. został wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną, uciekł i przedostał się na Zachód. W 1942 r. po przeszkoleniu wrócił do kraju jako cichociemny i podjął walkę w Armii Krajowej. Najpierw w wywiadzie, a od sierpnia 1944 r. - już jako powstaniec.
W powstaniu jako dowódca plutonu "Agaton" przeszedł szlak bojowy od Woli przez Stare Miasto po Żoliborz. Siedem razy szedł kanałami. Pod koniec Powstania otrzymał awans na kapitana, później trafił do niewoli - w obozie był adiutantem gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego.
W maju 1945 r. zapisał się na studium urbanistyczne w Wlk. Brytanii. Po powrocie do Polski rozpoczął pracę w Biurze Odbudowy Stolicy. Infrastrukturę Warszawy współtworzył do 1977 r. - jest współautorem m.in. MDM i trasy W-Z.
Jankowski wspierał też miasta za granicą - rozwijające się Mosul, Karbalę, Basrę w Iraku, dotknięte przez kataklizmy Skopje w Jugosławii i Chimbote w Peru. W latach 1960-61 był naczelnym urbanistą Bagdadu. W 1974 r. koordynował misję Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, która wsparła mieszkańców zbombardowanych miast Wietnamu Północnego.
Relacja z uroczystości jest dostępna na kanale Warszawy w serwisie YouTube.
Źródło: UM Warszawa