Ponad sześćdziesiąt stołecznych ulic wpisanych do gminnej ewidencji zabytków
Do gminnej ewidencji zabytków wpisanych zostało sześćdziesiąt jeden ulic miasta stołecznego Warszawy posiadających wartość historyczną.
Na jakiej podstawie wybrano stołeczne arterie, które będą dodatkowo chronione i co je wyróżnia od innych ulic? – Z dużej listy ulic zgłoszonych w wyniku internetowej akcji Portalu Warszawskiego wytypowaliśmy te, których stan zachowania jest najlepszy, gdzie rzeczywiście zachowała się historyczna nawierzchnia, ale czasami też rynsztoki, krawężniki, torowiska – mówi Michał Krasucki, Dyrektor Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków. – Różnią się tą historyczną nawierzchnią. Są wyłożone otoczakami, czyli tzw. kocie łby, czasami klinkierem czy kostką kamienną – dodaje.
Wśród ulic, które znalazły się w gminnej ewidencji zabytków są między innymi ulice: Waldorffa (Bemowo), Poetów, Wiklinowa (Białołęka), Księżycowa, Humanistów (Bielany), Pogodna, Tyniecka (Mokotów), Kamionkowska, Głucha (Praga-Południe), Lęborska, Stolarska, Kłopotowskiego (Praga-Północ), Działyńczyków (Rembertów), Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, 29 Listopada, Ordynacka (Śródmieście), Józefowska, Rogowska, Księżnej Anny (Targówek), Wyczółki (Ursynów), Czarnoleska, Marysińska (Wawer), Biedronki (Wilanów), Uśmiech (Włochy) czy Bema (Wola).
Czy zatem mieszkańcy mogą spodziewać się dodatkowych utrudnień? Z czym dla mieszkańców wiąże się ta decyzja? – Z tym, że w trakcie remontów tych ulic konserwator będzie pytany o zdanie i ewentualne rekomendacje. Nie oznacza to, że nie będzie ich można w żaden sposób modernizować – oświadczył Michał Krasucki.
Urzędnik potwierdził także, że lista ulic wpisanych do gminnej ewidencji zabytków nie jest zamknięta i mogą na nią trafić kolejne arterie, ale już nie w takiej skali. – Nie przewidujemy już tak dużej liczby, ale mogą jeszcze trafić pojedyncze ulice.
Jakie i czy rzeczywiście przekonamy się już w przyszłym roku.
Marcin Kalicki