mobile
REKLAMA

Poszukiwany listem gończym mężczyzna próbował ukryć się w piwnicy, zatrzymali go dzielnicowy i kursanci. Od czterech lat unikał zatrzymania

We wtorek słuchacze kursu podstawowego zostali skierowani do służby w ramach praktyk w Komisariacie Policji Warszawa Ursus. Swoje pierwsze prawdziwe kroki w policyjnym mundurze mieli okazję stawiać pod okiem doświadczonego policjanta z Rewiru Dzielnicowych aspiranta Artura Kiczuła. Efektem wspólnej pracy było zatrzymanie 36-latka, poszukiwanego listem gończym od blisko 4 lat. Został przetransportowany przez stróżów prawa do aresztu, a już za kilka dni rozpocznie odbywać zasądzoną wcześniej karę ponad 2 lat bezwzględnego pozbawienia wolności w zakładzie karnym.

informacja prasowa
Poszukiwany listem gończym mężczyzna próbował ukryć się w piwnicy, zatrzymali go dzielnicowy i kursanci. Od czterech lat unikał zatrzymania

Po raz kolejny słuchacze kursu podstawowego Centrum Szkolenia Policji w Legionowie odwiedzili Komisariat Policji Warszawa Ursus w ramach praktyk zawodowych. Już podczas poprzednich służb wykazywali się wielkim zaangażowaniem co zaowocowało wieloma zatrzymaniami osób poszukiwanych za różne przestępstwa oraz rozliczaniu osób popełniających wykroczenia. Takie działanie przynosi duże efekty na rzecz poprawy bezpieczeństwa mieszkańców.

W ubiegły wtorek młodzi adepci mogli wykorzystać nabytą dotychczas wiedzę w szkole, uzupełniając ją w praktyczne umiejętności podczas prawdziwej policyjnej służby pod okiem dzielnicowego aspiranta Artura Kiczuła. Przed południem przy ulicy Keniga dostrzegli mężczyznę. Doświadczony policjant od razu zorientował się, że ma do czynienia z poszukiwanym przez wymiar sprawiedliwości i organy ścigania. 36-latek widząc mundurowych próbował ukryć się w piwnicy jednego z bloków. Dzięki wspólnemu działaniu funkcjonariuszy jego plan się nie powiódł i został zatrzymany. Sprawdzenie danych w policyjnych bazach potwierdziło, że od 4 lat jest poszukiwany listem gończym.

Po wszystkich czynnościach został przetransportowany do aresztu. Za kilka dni trafi do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę ponad dwóch lat bezwzględnego pozbawienia wolności.

fot. krp Ochota

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda