Problemy ze sterowaniem wentylacją w tunelu pod Ursynowem
Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, awaria została wykryta podczas testów, a jej naprawa zajęła ponad miesiąc, lecz nie wpłynie na termin otwarcia.
W komunikacie dotyczącym tunelu pod Ursynowem, GDDKiA zaznaczyła, że badania kontrolne są prowadzone od początku budowy trasy ekspresowej S2; testy obejmują również systemy sterowania i zarządzania tunelem, w skład których wchodzą m.in. kamery, klapy systemu wentylacji, dynamiczne znaki i sygnalizatory do zarządzania ruchem, czy także system komunikacji SOS.
I to właśnie na etapie testów doszło do awarii urządzeń sterowania klapami systemu wentylacji; do eliminacji usterki potrzebne były specjalistyczne działania diagnostyczne, naprawcze i pomiarowe. "Mając na uwadze prognozowane natężenie ruchu w tunelu oraz jego lokalizację w silnie zurbanizowanym terenie miejskim, przed udostępnieniem tunelu dla użytkowników nie dopuszczamy innej możliwości niż dokładne, skrupulatne sprawdzenie jakości i poprawności działania systemów zapewniających bezpieczeństwo" - podała Dyrekcja w komunikacie.
Wykrycie awarii, a następnie ich usuwanie może doprowadzić do nawet kilkutygodniowych przesunięć w harmonogramie testów, jednak GDDKiA utrzymuje, że kierowcy pojadą tunelem pod Ursynowem już tej jesieni, gdy swoje kontrole przeprowadzą Państwowa Straż Pożarna i Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Pierwotnie, tunel miał być gotowy w zeszłym roku, jednak - jak przypomina TVN Warszawa - z powodu długiego oczekiwania na decyzję zezwalającą na realizację inwestycji drogowej termin został przesunięty najpierw na marzec, a w końcu na jesień bieżącego roku.