Przed policją zabarykadowali się w mieszkaniu
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzieże sklepowe i posiadanie narkotyków. W mieszkaniu, w którym ukryli się zatrzymani, kryminalni znaleźli 31 sztuk różnego rodzaju odzieży, poszukiwany telefon oraz narkotyki. Zarówno 43-latek, jak i jego 49-letni kompan działali w warunkach recydywy. O ich dalszym losie zdecyduje teraz sąd - poinformowała stołeczna policja.
Kryminalni ze Śródmieścia „namierzyli” mężczyzn w jednym z mieszkań na warszawskiej Pradze Północ. Mężczyźni pomimo wielokrotnych wezwań do otwarcia drzwi zignorowali polecenia policjantów. Niezbędna więc okazała się interwencja straży pożarnej, która przy pomocy specjalistycznego sprzętu sforsowała zabezpieczenia i otworzyła drzwi.
W lokalu kryminalni znaleźli torby wypełnione ubraniami z metkami skradzione z galerii handlowej, dwie wagi służące do porcjowania narkotyków, poszukiwany telefon oraz środki odurzające w postaci mefedronu, haszyszu i tabletek extasy.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków wspólnie i w porozumieniu oraz kradzieży ubrań na łączną kwotę ponad 14 000 złotych. Za posiadanie narkotyków zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Za kradzież natomiast, kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności. Biorąc jednak pod uwagę, że obaj mężczyźni działali w warunkach recydywy kara wymierzona przez sąd może być znacznie wyższa.
fot. policja