Puste miejsca na dyżurach wakacyjnych w przedszkolach, a dzieci czekają na listach rezerwowych
Przedszkola i szkoły na terenie Warszawy, w tym m.in. w dzielnicy Wola, apelują do rodziców o zgłaszanie rezygnacji z miejsc na dyżurach wakacyjnych, gdy ich dzieci z nich nie korzystają. Dzięki temu możliwe będzie przyjęcie innych dzieci oczekujących na listach rezerwowych i lepsze wykorzystanie dostępnej opieki.

Wakacje właśnie się rozpoczęły, a placówki oświatowe już apelują do rodziców o zgłaszanie rezygnacji z miejsc na dyżurach wakacyjnych w przedszkolach. Powodem jest niski wskaźnik frekwencji dzieci, które zostały zapisane na opiekę wakacyjną, a z niej nie korzystają. To z kolei blokuje dostęp dla innych dzieci oczekujących na listach rezerwowych. Jak się okazuje problem dotyczy aż 30 proc. miejsc. - To są pieniądze społeczne, zatrudniając nauczycieli musimy im zapłacić. Jeśli rodzic zarezerwował miejsca na dyżurze letnim w szkole lub przedszkolu, a nie odwołał tej rezerwacji, my musimy trzymać to miejsce, a mógłby skorzystać ktoś inny. Może inne dziecko jest bardziej potrzebujące w tym czasie – mówi Zastępca Burmistrza Woli Grażyna Orzechowska-Mikulska.
– Podczas dyżurów wakacyjnych zapewniamy dzieciom bezpieczeństwo, ciekawe zabawy i możliwość spędzenia czasu z rówieśnikami – mówi Agnieszka Wróbel, dyrektor Przedszkola nr 118 z oddziałami integracyjnymi. – Od dawna borykamy się z problemem niskiej frekwencji. Niektórzy z Państwa zapisują swoje dzieci na opiekę wakacyjną, a później z tego nie korzystają. Prosimy zgłaszajcie do nas jeśli wasze dziecko nie będzie z takiej opieki korzystało, bo wielu potrzebujących rodziców oczekuje na listach rezerwowych dodaje.
Rezygnacja z miejsca na dyżurze wakacyjnym jest bardzo prosta i wymaga jedynie telefonu do właściwej placówki. Dyrektorzy i pracownicy apelują, by rodzice pamiętali o tym, zwłaszcza gdy zmieniają się ich plany wakacyjne.
– Wakacje dopiero się zaczęły, rozumiemy, że mogą pojawić się niespodziewane zmiany, ale prosimy o ten jeden telefon. Dzięki temu zwolnione miejsca trafią do innych dzieci, które ich naprawdę potrzebują – podkreśla rzecznik prasowy dzielnicy Wola, Marcin Jakubik.
Zgłaszanie rezygnacji to nie tylko kwestia dobrej organizacji, ale przede wszystkim szansa dla innych rodzin, aby ich dzieci mogły skorzystać z bezpiecznej i atrakcyjnej opieki podczas wakacji.