Rekordowa seria Skry
Znakomicie spisują się w tym sezonie piłkarze Skry 1921 Warszawa. Podopieczni trenera Karola Stolarskiego po serii dziesięciu wygranych z rzędu pewnie przewodzą w ligowej tabeli.
Na kolejkę przed końcem rundy jesiennej rozgrywek Keeza B Klasy grupy Warszawa III stołeczny klub zajmuje pierwsze miejsce z kompletem dziesięciu wygranych. Skra w sezonie 2022/2023 strzeliła dotychczas czterdzieści bramek tracąc przy tym zaledwie szesnaście. Co ciekawe „Żółto-Czerwoni” mają lepszy bilans bramkowy w meczach wyjazdowych (21 goli zdobytych, 6 straconych).
– Jako klub jesteśmy pod ogromnym wrażeniem, że po debiutanckim sezonie, już w drugim roku swojej działalności, jesteśmy w stanie sportowo wspiąć się na wyżyny w ligowej rywalizacji. Każda drużyna brałaby w ciemno dziesięć wygranych z rzędu. Nie przyszły one jednak łatwo. Wiele spotkań wygraliśmy różnicą jednej bramki po często zaciętej i wyrównanej rywalizacji. O naszych zwycięstwach decydowały najczęściej umiejętności, chłodna głowa do ostatnich minut, ale też trochę boiskowego szczęścia. Nasi zawodnicy coraz lepiej zaczynają rozumieć się na boisku. Dysponujemy szerszą i bardziej stabilniejszą kadrą niż w zeszłym sezonie. Organizacyjnie również się poprawiliśmy, choć stale czegoś się uczymy i wyrabiamy sobie pewne nawyki w naszych poczynaniach. W obecnym sezonie w przeciwieństwie do zeszłego, każda formacja jest silnie obsadzona przez co najmniej jednego zawodnika i nie potrzeba „łatać dziur w składzie”. Można powiedzieć, że wszystkie wiatry nam sprzyjają, gdyż nawet terminarz ułożył się dla nas bardzo korzystnie – zaznacza Karol Jacek Dworakowski, wiceprezes i kierownik klubu.
Już 5 listopada przed piłkarzami Skry bardzo ważne spotkanie. Na stadionie przy ul. Oświatowej 12 na Bemowie rozegrane zostaną derby stolicy. „Żółto-Czerwonych” podejmie trzecia drużyna rozgrywek – GKS Świt Warszawa. Początek meczu o godz. 11:00. W ubiegłym roku rywalizację obydwu drużyn na Jelonkach wygrali gospodarze 3:1. Jak będzie tym razem? Przekonamy się w sobotę. Zapraszamy do kibicowania zawodnikom z trybun.
Fot. Liliia Shvid