mobile

Trzy punkty w pierwszym meczu. Legia wygrywa z Koroną

Piłkarze Legii Warszawa dobrze rozpoczęli rozgrywki ligowe. W pierwszym tegorocznym spotkaniu pokonali przed własną publicznością Koronę Kielce 3:2 i utrzymali pozycję wicelidera PKO Ekstraklasy.

Marcin Kalicki
Trzy punkty w pierwszym meczu. Legia wygrywa z Koroną

– Pierwsze, inauguracyjne spotkanie jest bardzo ważne. Chcemy pokazać dynamikę i energię. Jesteśmy na drugim miejscu w tabeli i cały czas naszym celem jest trzymanie się w czołówce. Odrobiliśmy nasze zadanie domowe. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony i powalczyć o jeszcze lepszą pozycję. Bardzo poważnie traktujemy również rozgrywki pucharowe. Chcemy wygrać Puchar Polski. Będę zwracał uwagę także na rozwój drużyny i oczywiście rozwój indywidualny każdego z moich piłkarzy. Taki jest obowiązek trenera. W niedzielę będziemy mierzyć się z trudnym i niewygodnym rywalem. Jesteśmy dobrze przygotowani i dobrze nastawieni. Liczymy oczywiście na naszych kibiców i ich wsparcie, które poprowadzi piłkarzy do zwycięstwa – powiedział Kosta Runjaić, trener „Wojskowych”.

Początek meczu na stadionie przy ul. Łazienkowskiej zdecydowanie należał do gospodarzy. Legioniści grali szybciej, dokładniej, częściej utrzymywali się przy piłce, raz po raz stwarzając sobie sytuacje podbramkowe. W dwudziestej trzeciej minucie Kuryło Petrow sfaulował w polu karnym Macieja Rosołka i sędzia Damian Sylwestrzak wskazał na „wapno”. Jedenastkę wykorzystał kapitan „Wojskowych” – Josue. Trzynaście minut po zdobyciu pierwszego gola było już 2:0. Po dośrodkowaniu piłki z rzutu różnego przez Josue piłkę do bramki Korony skierował Maik Nawrocki. Do przerwy wynik meczu już się nie zmienił.

Drugie czterdzieści pięć minut Legia zaczęła z wielkim animuszem. Już na samym początku koronkową akcję przeprowadzili gospodarze, którą wykończył Bartosz Kapustka. W sześćdziesiątej minucie losy spotkania mógł rozstrzygnąć Carlitos, ale nie zdołał skierować piłki do pustej bramki. Rozluźnieni legioniści zaczęli popełniać błędy, które dwukrotnie wykorzystali zawodnicy Korony. Pierwsze spotkania po przerwie zimowej zawsze są niewiadomą. Falująca gra na przestrzeni całego meczu to niewątpliwie to na co w dużej mierze zwróci uwagę trener Runjaić.

Legia Warszawa – Korona Kielce 3:2 (2:0)

Bramki: Josue (23-k), Maik Nawrocki (36), Bartosz Kapustka (48) – Jauhienij Szykauka (65, 79).

Żółte kartki: Maik Nawrocki, Josue, Bartosz Kapustka, Paweł Wszołek, Rafał Augustyniak, Kacper Tobiasz, Maciej Rosołek – Marcel Zapytowski, Nono.

Składy:

Legia: Kacper Tobiasz, Maik Nawrocki, Rafał Augustyniak, Yuri Ribeiro, Paweł Wszołek, Bartosz Slisz, Josue (87 – Igor Strzałek), Bartosz Kapustka (87 – Patryk Sokołowski), Filip Mladenović (90 – Mattias Johansson), Maciej Rosołek, Carlitos (73 – Ernest Muci).

Korona: Marcel Zapytowski, Dominick Zator, Miłosz Trojak, Kyryło Petrow, Marius Briceag, Jakub Łukowski (85 – Jacek Kiełb), Ronaldo Deaconu, Adam Deja, Nono (61 – Dalibor Takac), Dawid Błanik (61 – Jacek Podgórski), Bartosz Śpiączka (61 – Jauhienij Szykauka).

Następne spotkanie ligowe Legia rozegra już w najbliższą sobotę. W meczu 19. kolejki warszawianie udadzą się do Lubina na mecz z miejscowym Zagłębiem.

Fot. Mateusz Kostrzewa/legia.com

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda