Uwaga na kleszcze!
Z roku na rok coraz częściej słyszymy o boreliozie, roznoszonej przez kleszcze. Mało kto wie, że jest to tylko jedna z wielu chorób, które wywoływać może ukąszenie przez te pajęczaki. Warto wiedzieć jak chronić się przed kleszczami, jak reagować gdy dojdzie do ukąszenia oraz jakie objawy powinny nas zaniepokoić.
Kleszcze to stworzenia będące czasowymi pasożytami zewnętrznymi kręgowców. Wbijając się w ciało żywiciela i żywiąc się jego krwią, jednocześnie wprowadzają do jego ciała neurotoksyny i przenoszą liczne choroby. W tym momencie rozpoznano ponad 850 gatunków kleszczy, z czego najczęściej spotykanymi w Polsce są: kleszcz pospolity, kleszcz łąkowy, obrzeżek gołębi. Pierwszy z wymienionych gatunków najlepiej czuje się w warunkach wilgotnych. Występuje w lasach mieszanych i liściastych, choć można trafić na niego również w lasach iglastych o gęstym poszyciu. Spotkamy go w parkach i na działkach na terenie całego kraju. Kleszcz łąkowy bytuje głównie na łąkach, pastwiskach, bagnistych terenach leśnych i obrzeżach zbiorników wodnych we wschodniej części kraju. Obrzeżek gołębi to gatunek żerujący przede wszystkim na gołębiach i występujący w miejscach ich bytowania.
Kleszcze najczęściej żerują na zwierzętach, ale ich ofiarami padają także ludzie. Największe nasilenie ich występowania odnotowywane jest w okresie od połowy marca do końca listopada. Kleszcze występujące w lasach, parkach czy na łąkach namierzają swoje ofiary dzięki kilku czynnikom: wyczuwają różnice temperatur, wydychany dwutlenek węgla oraz zapach potu. Gdy pasożyt znajdzie się już na skórze swojej ofiary, nie wbija się od razu, lecz poszukuje najbardziej dogodnego miejsca, w którym skóra jest najcieńsza. W przypadku ludzi są to pachwiny, skóra pod kolanem, zgięcie łokci, skóra za uchem lub na granicy włosów. Podczas ukąszenia kleszcz wprowadza do organizmu ofiary substancje znieczulające, przez co moment wbicia jest właściwie niewyczuwalny. Kleszcz może żywić się krwią ofiary przez kilka dni, powiększając swoje rozmiary kilkukrotnie.
Wiosną, latem oraz jesienią warto po powrocie ze spaceru dokładnie sprawdzać newralgiczne, wymienione wyżej obszary ciała. Wskazana jest również zmiana odzieży po pobycie w lesie czy na łące. Jeśli znajdziemy wbitego kleszcza, powinniśmy wyciągnąć go za pomocą pęsety lub specjalnego urządzenia, dostępnego w aptekach. Mitem jest skuteczność tłuszczu w usuwaniu pajęczaka. Może to przynieść wyłącznie więcej szkody. W przypadku trudnych do wyrwania kleszczy należy udać się do lekarza.
Ukąszenie kleszcza jest zazwyczaj niegroźne, choć niestety z roku na rok odnotowywany jest coraz większy odsetek pajęczaków przenoszących wirusy i bakterie, prowadzące do groźnych chorób. Najczęściej słyszymy o boreliozie, której pierwszym objawem jest rumień, widoczny na skórze, w miejscu ukąszenia. W celu wykrycia krętków boreliozy konieczne jest przeprowadzenie badań krwi. Kolejną groźną chorobą przenoszoną przez kleszcze jest zapalenie mózgu. Objawy pojawiające się w ciągu 2-3 tygodni od ukąszenia łudząco przypominają grypę. Są to: gorączka, bóle mięśni, stawów, głowy i żołądka. Jeśli znajdziemy po spacerze wbitego kleszcza powinniśmy uważnie obserwować reakcję swojego organizmu nawet przez kilka następnych tygodni.