Wars i Sawa też grają w szachy
20 lipca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Szachów, królewskiej gry, w którą można grać już od najmłodszych lat. Warszawa stworzyła do tego dobre warunki, uruchamiając osiem lat temu największy w Polsce i rozpoznawalny w świecie program nauki gry w szachy dla dzieci z klas I-III.
Szachy znacznie poprawiają koncentrację, zwiększają wytrwałość i cierpliwość dzieci, pozwalają rozwinąć intuicję i pamięć, a przede wszystkim umiejętności podejmowania decyzji i analitycznego myślenia. Dlatego warto je upowszechniać i wykorzystywać w procesie edukacji.
- W Warszawie dzięki programowi „WARS i SAWA grają w szachy” robimy to systemowo już od 2012 r. To największe edukacyjne przedsięwzięcie szachowe w kraju, którym objęto blisko 70 proc. naszych podstawówek i ponad pół tysiąca nauczycieli – mówi Renata Kaznowska, wiceprezydent m.st. Warszawy.
Projekt jest realizowany we współpracy z Polskim Związkiem Szachowym i jest częścią ogólnopolskiego programu „Edukacja przez Szachy w Szkole”. Miasto zapewnia finansowanie, a PZS zapewnia m.in. niezbędne wyposażenie.
Dzieci z wytypowanej klasy (pierwszej lub drugiej) szkoły podstawowej uczą się gry w szachy przez dwa lata, przez jedną godzinę tygodniowo. Zajęcia prowadzą specjalnie przeszkoleni nauczyciele, którzy mogą korzystać z tematycznej platformy internetowej i konsultować się z koordynatorem merytorycznym.
W zajęciach z roku na rok uczestniczy coraz więcej najmłodszych warszawskich uczniów. W I semestrze bieżącego roku szkolnego 2019/2020 wzięło w nich udział ponad 8,5 tys. dzieci - w przybliżeniu, co czwarty uczeń z klas I-III. A najzdolniejsi z nich mogą rozwijać swój talent pod okiem profesjonalistów z Polskiego Związku Szachowego.
Pomimo trudności związanych z pandemią, program ciągle się rozwija. W nowej edycji na szkolenia zapisało się 60 nauczycieli, którzy będą uczyli gry w szachy kilkuletnich adeptów tej dyscypliny, a przy okazji tego, co jej towarzyszy - kultury, poszanowania rywala, cierpliwości, umiejętności koncentracji i planowania, przewidywania następstw swoich posunięć. A to wszystko przydatne jest nie tylko podczas gry w szachy, ale i w życiu.
Badania przeprowadzone przez specjalistów z Akademii Leona Koźmińskiego jednoznacznie potwierdziły walory edukacyjne królewskiej gry - rozwój poznawczy uczniów w stołecznych „klasach szachowych” był szybszy – uczniowie m.in. lepiej dodawali i odejmowali, szybciej reagowali na humor w zadaniu.
Warto dodać, że w stolicy gra w szachy jest także elementem terapii dla uczniów z różnymi dysfunkcjami w 12 szkołach i placówkach specjalnych (w ramach projektu „Rehabilitacja przez Szachy”).
Od roku szkolnego 2015/2016 rozgrywki szachowe dla najmłodszych weszły na stałe do programu Warszawskiej Olimpiady Młodzieży.
Wiosną 2018 roku „królewską grę” włączono w architekturę przestrzenną stolicy, uruchamiając zakątek szachowy na warszawskim bulwarze im. Jana Karskiego nad Wisłą (Jan Karski był zapalonym szachistą).
Za swoje działania i wprowadzenie zajęć szachowych do szkół stolica w 2015 r. otrzymała „Hetmana” i „Złotą Honorową Odznakę Polskiego Związku Szachowego”.
Źródło: UM Warszawa