Wjechał w grupę ludzi na chodniku – w końcu jest w rękach policji
8 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który w połowie kwietnia wjechał w grupę ludzi stojących na chodniku przy ul. Szwedzkiej. Po prawie miesiącu od zdarzenia policja zatrzymała 29-letniego kierowcę
Do dramatycznych scen doszło chwilę przed północą w sobotę 13 kwietnia. W grupę osób stojących na chodniku przy ul. Szwedzkiej wjechało auto. Sprawca odjechał z miejsca zdarzenia. Trzy osoby w związku z poniesionymi obrażeniami trafiły do szpitala. Pisaliśmy o tym, że policja wystosowała apel o pomoc w ustaleniu sprawcy zdarzenia.
Po blisko miesiącu od tamtych wydarzeń policja zatrzymała sprawcę.
- W czwartek policjanci zatrzymali 29-latka na terenie Mokotowa. Jego samochód został poddany oględzinom przez policyjnego technika. Tego samego dnia policjanci doprowadzili 29-latka na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ. Prokurator prowadzący to postępowanie przedstawił mężczyźnie zarzut naruszenia przepisów ustawy prawo ruchu drogowego i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, co skutkowało obrażeniami ciała trzech osób. Za to przestępstwo 29-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 8 – przekazała kom. Paulina Onyszko.
Mężczyzna otrzymał również dozór policyjny.
fot. Policja