Wkrótce remont kamienic przy Grzybowskiej na Woli
Wytyczne konserwatorskie pomogą w remoncie modernistycznych kamienic przy ul. Grzybowskiej 47 i 47a obecnie otoczonych szklanymi wieżowcami. Przed wojną zdobiły tę przemysłową część wolskiej ulicy. Sąsiadowały z fabryką wyrobów żelaznych Duschik i Szolce oraz z browarem Haberbusch i Schiele.
Wytyczne konserwatorskie dla remontu
Należące do miasta domy, ujęte w gminnej ewidencji zabytków, będzie remontował ZGN Wola. Prace obejmują odnowienie elewacji i klatek schodowych, wykonanie izolacji oraz częściową termomodernizację z dociepleniem ścian. Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków (BSKZ) włączyło się w przygotowania do remontu i podczas opracowywania dokumentacji przedstawiło wytyczne konserwatorskie dla tej inwestycji. Obecnie prace projektowe są już zaawansowane, a BSKZ zleciło dodatkowo wykonanie badań elewacji (stratygraficznych czyli chronologii nakładania poszczególnych warstw), detalu oraz wybranych elementów wnętrz. Poprzedzenie remontu badaniami konserwatorskimi daje szansę na przywrócenie oryginalnej kolorystyki i pierwotnego sposobu wykończenia poszczególnych części zabytkowego obiektu.
Modernizm koło fabryk
Kamienice wzniesiono w 1938 roku według projektu Remigiusza Ostoi-Chodkowskiego, architekta odpowiedzialnego m.in. za realizację okazałego budynku u zbiegu ulic Kopernika i Świętokrzyskiej. Kamienice o bliźniaczych fasadach w momencie swojego powstania były jednymi z nowocześniejszych obiektów zbudowanych przy ulicy Grzybowskiej. Ich modernistyczne, jasne elewacje wyróżniały się na tle przemysłowego oblicza tego odcinka ulicy.
Budynki pomimo ciężkich walk powstańczych w tym rejonie przetrwały wojnę.
Zachowały się detale z epoki
Wiele lat temu fasady kamienic przykryto tynkiem „barankiem”. Dziś jego warstwy odpadają odsłaniając oryginalną wyprawę z charakterystycznym dla lat 30. kratownicowym podziałem i żłobkowaniem na krawędziach.
W zdecydowanie lepszym stanie zachowały się ściany dwóch przejazdów bramnych (wjazdów na wewnętrzne podwórka), o dekoracyjnie opracowanych w tynku płaszczyznach. W bramie znajduje się umieszczona we wnęce, drewniana skrzynka na listę lokatorów oraz okienko-bulaj przed wejściem do klatki. Na podwórku miejscami widoczna jest pierwotna nawierzchnia z kamienia polnego.
Przypuszczalnie przetrwała również stolarka witryn lokali usługowych w parterze. Oryginalne są kraty z ukrytym w ścianie mechanizmem służącym do ich podnoszenia. Kamienice miały niegdyś eleganckie klatki schodowe. Ich dawny wystrój w szczątkowej formie widoczny jest do dziś w postaci balustrad o geometrycznym rysunku i posadzki z lastryko.
Fot. UM Warszawa