Zaczęło się od przekroczenia prędkości
Policjanci z wydziału ruchu drogowego z Piaseczna, zatrzymali do kontroli drogowej 18- letniego kierowcę volkswagena, który o 45 km/h przekroczył dozwoloną prędkość. To jednak nie wszystko, nie posiadał on również prawa jazdy, a za odstąpienie od czynności jego ojciec zaproponował policjantom pieniądze. Teraz grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
600 złotych i kończymy sprawę. Tak próbował zakończyć policyjną interwencję 42- letni mieszkaniec Radomia. A wszystko zaczęło się przed godziną 10 na krajowej 7. Funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego z Piaseczna, zatrzymali do kontroli volkswagena, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość, aż o 45 km/h!
Za kierownicą siedział 18- latek. Mundurowi stwierdzili, że młody kierowca nie tylko przekroczył dozwoloną prędkość, ale wcale nie posiada prawa jazdy. Za brak uprawnień policjanci nałożyli na niego 300 złotowy mandat, a za przekroczenie prędkości kolejne 500 zł. Ponadto dla pasażera, którym okazał się 42- letni ojciec kierowcy policjanci nałożyli 300 złotowy mandat karny.
Podczas dalszych czynności 42- latek zaproponował inne rozwiązanie. I wręczył policjantom 400 złotych. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszy on teraz zarzuty wynikające z art. 229 § 1 kodeksu karnego mówiącego o odpowiedzialności za wręczenie korzyści majątkowej. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 8.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji