Zakończenie strajku pielęgniarek w CZD. Nikt nie jest w pełni usatysfakcjonowany
Po 16. dniach strajku w Centrum Zdrowia Dziecka podpisano porozumienie między protestującymi pielęgniarkami a dyrekcją szpitala. Pielęgniarki mają wrócić do pracy.
Postanowiono także o zawieszeniu do końca roku sporu zbiorowego pielęgniarek z dyrekcją CZD, który trwa od grudnia 2014 r.
Podkreślono, że żadna ze stron nie jest w pełni usatysfakcjonowana osiągniętym kompromisem. Obecny w szpitalu minister zdrowia Konstanty Radziwiłł ocenił, że porozumienie pomiędzy pielęgniarkami a dyrekcją jest "do udźwignięcia" przez CZD.
Strajk pielęgniarek z CZD rozpoczął się 24 maja, kiedy część z nich odeszła od łóżek pacjentów - na oddziałach pracowała oddziałowa i jedna pielęgniarka. Protest nie był prowadzony na oddziałach anestezjologii i intensywnej terapii oraz na neonatologii, patologii i intensywnej terapii noworodka. Pielęgniarki domagały się podwyższenia wynagrodzeń i poprawy warunków pracy.
Przez wszystkie dni strajku prowadzone były negocjacje, uczestniczyli w nich m.in. niezależni mediatorzy i przedstawiciele resortu zdrowia. Rozmowy były wielokrotnie przerywane. Pielęgniarki przekonywały, że dyrekcja proponuje jedynie "wirtualne rozwiązania"; kierownictwo placówki wskazywało z kolei, że szpitala nie stać na zrealizowanie oczekiwań płacowych strajkujących.
W poniedziałek dyrekcja CZD zadecydowała o zamknięciu czterech oddziałów: immunologii, endokrynologii, diabetologii oraz urologii dziecięcej. Argumentowano, że personel będzie przeniesiony do innych oddziałów, by zapewnić bezpieczeństwo i możliwość leczenia pacjentom.
Szpital ma ponad 336 mln zł długu; zdaniem ministra zdrowia każdy dzień strajku kosztował placówkę ok. pół miliona złotych.
Źródło: kurier.pap.pl