Zdrowy dorosły to zdrowe dziecko - kampania ,,Zobacz czym oddychasz’’
14 listopada obchodzimy Dzień Czystego Powietrza. Z tej okazji Polski Alarm Smogowy rozpoczął kampanię ,,Zobacz czym oddychasz’’ , której hasło przewodnie brzmi ,,Zdrowe powietrze = zdrowe dzieci’’. Co możemy zrobić, aby oddychać czystym powietrzem? Jakie miejscowości w Polsce są najbardziej zanieczyszczone smogiem? I jak na tym tle wypada Warszawa?
W najbliższych dniach w 30 polskich miejscowościach staną antysmogowe instalacje z modelem ludzkich płuc. Jedna z nich została zaprezentowana podczas konferencji prasowej, zorganizowanej przez Polski Alarm Smogowy. Stowarzyszenie rozpoczęło właśnie akcję edukacyjną, której głównym celem jest poszerzanie świadomości społecznej wśród dzieci i dorosłych. Dlaczego walka ze smogiem jest tak ważna?
- Każdy z nas był kiedyś dzieckiem i dobrze wiemy, jak istotny jest to etap w rozwoju człowieka. Kiedy kobieta w ciąży oddycha zanieczyszczonym powietrzem, może to negatywnie wpłynąć zarówno na rozmiar jej przyszłego dziecka, jak i na iloraz jego inteligencji. Dodatkowo, smog sprzyja rozwojowi alergii oraz przewlekłych zapaleń układów krążenia i oddechowego, a także znacząco wpływa na epidemię astmy. Choroby płucne są drugą najczęstszą przyczyną zgonów wśród dzieci. Musimy zrobić wszystko, aby to zmienić, bo mamy realny wpływ na to, czym oddychamy - powiedział na konferencji prasowej jeden z przedstawicieli Polskiego Alarmu Smogowego.
Na co liczą przedstawiciele PAS? Jakie są realne szanse na zmianę świadomości społecznej wśród Polaków?
- Liczę na to, że kampania ,,Zobacz jak oddychasz’’ trafi do osób, które zastanawiają się nad rzeczywistością. Wiem, że nieprzekonanych nie przekonamy. Natomiast jest szansa na to, że trafimy do osób, które myślą o tym, czy zanieczyszczone powietrze faktycznie robi nam krzywdę. Do tego są potrzebne rzetelne informacje medyczne i naukowe, sygnowane przez sprawdzone źródła. I my nimi dysponujemy. Dla większości ludzi jest to przekonujące. Ktoś może pomyśleć: ,,Mój syn ma astmę. Opalam dom byle jakim piecem, żeby było nam wszystkim ciepło. Może zainwestuję w zmianę tego pieca, zmianę sposobu ogrzewania domu. Państwo mi w tym przecież pomoże, bo mnie na to nie stać’’. Często w takich sytuacjach okazuje się, że mieszkańcy takich gospodarstw po jakimś czasie przestają chorować. Jeżeli jako społeczeństwo zyskamy potrzebną świadomość, to zmienimy nasze działania. Ten krok może przynieść ogólną poprawę i dlatego się tym zajmujemy - stwierdził w rozmowie z nami dr n. med. Piotr Dąbrowiecki, alergolog i internista.
90% smogu wytwarzamy w naszych gospodarstwach domowych. W Polsce jest aktualnie około 2 milionów kopciuchów, czyli kotłów niespełniających żadnych norm emisyjnych. To i tak dużo mniej niż jeszcze parę lat temu, ale zmiana wciąż jest potrzebna. Na terytorium naszego kraju znajduje się 300 stacji pomiarowych, które zajmują się badaniem jakości powietrza. Najgorsza jest w małych miejscowościach takich jak: Lubliniec, Celestynów, Wadowice i Kcynia. Jak na tym tle wypada stolica?
- Warszawa wypada dosyć dobrze. Mamy tutaj około 2 tys. kotłów. Pozostałe 80% zostało już zlikwidowanych. Natomiast w powiatach okołowarszawskich znajduje się już około 40 tys. kotłów. Między innymi dlatego, nasza instalacja antysmogowa stanie już za chwilę w Rembertowie - poinformował Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego.
Więcej informacji znajduje się na stronie: https://polskialarmsmogowy.pl/
fot. Karolina Najda