Policjanci z ursynowskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali 40-latkę, podejrzaną o to, że pomimo ciążącego na niej obowiązku, sprawowała opiekę nad 2-letnią i 8-letnia córką, będąc w stanie nietrzeźwości. Kobieta miała około 4 promile alkoholu w organizmie. Policjantów na miejsce wezwała starsza z dziewczynek, która bała się o swoją dwuletnią siostrę, trzymaną na rekach przez bełkoczącą i słaniającą się na nogach matkę. Kiedy policjanci telefonicznie przekazali ojcu, aby zaopiekował się dziećmi, oświadczył, że nie jest w stanie tego zrobić, bo pije alkohol z kolegami, ale przywiezie ze sobą trzeźwego opiekuna. Dzieci trafiły pod opiekę trzeźwego przyjaciela rodziny a matka do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty, za które sąd może ją skazać na 5 lat więźnia.