mobile
REKLAMA

AZS AWF Warszawa nie sprawił niespodzianki

W spotkaniu rozgrywanym w ramach 14 kolejki I ligi piłkarzy ręcznych gr. C szczypiorniści AZS AWF Warszawa wyraźnie ulegli SPR Pabiksowi Pabianice 17:36

KK
AZS AWF Warszawa nie sprawił niespodzianki

Zawodnicy trenera Pawła Olewniczaka przystępowali do meczu z pabianiczanami podbudowani zwycięstwem w ostatniej kolejce nad ekipą AZS UMCS Lublin. W starciu z drużyną mającą aspiracje do walki o Turniej Mistrzów nie udało im się jednak skutecznie powalczyć o punkty.

Początek rywalizacji zgodnie z przedmeczowymi przewidywaniami należał do Pabiksu. Dosyć szybko swoją obecność zaznaczyli liderzy gości, Mariusz Kuśmierczyk oraz Marek Starzec. Po ośmiu minutach gry było 5:2 dla faworyta. AZS AWF nie zamierzał jednak składać broni i ambitnie dążył do odrobienia strat. Gra wyrównała się i zaostrzyła, co spowodowało, że zawodnicy obu ekip kilkukrotnie otrzymywali dwuminutowe wykluczenia. Po 20 minutach gry i trafieniu Piotra Martyniuka akademicy przegrywali już tylko jednym trafieniem 5:6. Dużą zasługę miał w tym grający do niedawna w Orlen Superlidze, a konkretnie w Zepter KPR Legionowo bramkarz Sebastian Pieńkowski. Niestety dobrych momentów w grze zawodników z Bielan w pierwszej połowie już nie było. Kolejne minuty przyniosły zdecydowaną dominację Pabiksu a trafienia min. Huberta Mielczarka czy Artura Urbańskiego zapewniły gościom prowadzenie do przerwy 17:8.

Po zmianie stron sytuacja nie uległa zmianie. Akademicy nadal popełniali błędy zdobywając przez pierwsze dziesięć minut drugiej połowy zaledwie dwie bramki. Autorami trafień byli Jakub Bądzelewski oraz Jakub Słomiński. Pabianiczanie tymczasem nie zwalniali tempa i ich przewaga powiększała się z minuty na minutę. Na dziesięć minut przed końcem meczu na tablicy wyników widniał rezultat 32:14 dla gości. Do końca spotkania publiczność zgromadzona w Hali Gier zobaczyła jeszcze kilka bramek, w tym jedną autorstwa młodego bramkarza Aleksandra Powały, który skutecznym rzutem przez całe boisko zapewnił akademikom ostatnie trafienie w niedzielnej rywalizacji. Ostatecznie SPR Pabiks Pabianice pokonał AZS AWF Warszawa 36:17 i awansował na trzecie miejsce w ligowej tabeli. Akademicy z dorobkiem 10 punktów nie poprawili swojej pozycji w rozgrywkach i zajmują aktualnie 11 miejsce.

fot.MK
 

KOMENTARZE

aktualności

REKLAMA
więcej z działu aktualności
REKLAMA

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda