mobile
REKLAMA

Muniek Staszczyk w Auditorium Maximum

Piosenkarz zespołu T.Love pojawił się w w auli Auditorium Maximum na terenie Uniwersytetu Warszawskiego dzięki zaproszeniu Niezależnego Zrzeszenia Studentów.

Mateusz Gawliński
Muniek Staszczyk w Auditorium Maximum

Muzyk opowiedział między innymi o swoich relacjach z rodzicami i jak wiele im zawdzięcza. Poza tym odkrył sekret powstania zespołu T.Love. Nazwa zespołu pochodzi od brytyjskiej grupy T.Rex, którą artysta był zachwycony. Wszyscy grali o emocjach, buncie, sprzeciwie. My też, tylko troszeczkę zakamuflowanym. T – jak teenage, czyli młodzieżowa. Love – bo to chcieliśmy uzyskać – mów Staszczyk.

Wykonawca opowiedział też, w swój dosadny sposób, o podejściu do sceny i karierze. Nie chcę być  ćpunem sceny, żeby grać do końca i nie schodzić. Jesteśmy dinozaurami, ale to miłe, kiedy ktoś chce nas słuchać, grać przed nami, zapraszają nas do siebie na koncerty. Ja osobiście robię to po to, żeby trafić do tych osób, które rzeczywiście coś z mojej twórczości skumają i zapamiętają – komentuje.

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda