mobile
REKLAMA

Wisła pewnie wygrywa z Karpatami Krosno

Siatkarki warszawskiej Wisły nadal są niepokonane we własnej hali. Tym razem pewnie zwyciężyły z Krośnieńskim Stowarzyszeniem Siatkówki Karpaty Krosno 3:0 i utrzymały pozycję wicelidera rozgrywek I ligi.

Marcin Kalicki
Wisła pewnie wygrywa z Karpatami Krosno

Niewiele ponad godzinę potrzebowały stołeczne zawodniczki, aby rozstrzygnąć spotkanie z zespołem z podkarpacia na swoją korzyść. Podopieczne trenera Dominika Stanisławczyka szybko otrząsnęły się po wyjazdowej porażce w ubiegłym tygodniu z MKS Kalisz. W wyjściowej szóstce szkoleniowiec postawił m.in. na Magdalenę Jurczyk, która jeszcze w ubiegłym sezonie broniła barw drużyny z Krosna. 22-letnia środkowa Wisły zagrała bardzo dobre spotkanie. Nie tylko poprowadziła Warszawskie Syreny do wygranej, ale została również wybrana najlepszą zawodniczką meczu.

Pierwsza partia rozpoczęła się od nieoczekiwanego kilkupunktowego prowadzenia zespołu z Krosna. W połowie seta Warszawskie Syreny przegrywały 15:16. Świetne ataki Mirjany Djurić i wspaniale serwowane piłki przez Elenę Nowgorodczenko pozwoliły odrobić straty z nawiązką. Wygrane siedem akcji z rzędu zrobiło wrażenie zarówno na kibicach, jak i zawodniczkach gości, które mimo wielkich chęci nie potrafiły dogonić już stołecznej ekipy. Pierwszy set zakończył się wynikiem 25:20.

Druga partia to dalsza dobra gra na zagrywce Eleny Nowgorodczenko. Wisła prowadziła pewnie od początku tej części meczu i nie dała szans rywalkom, na to, aby rozwinęły skrzydła. Trener Stanisławczyk wpuścił na boisko rezerwowe Katarzynę Nadziałek i Monikę Kutyłę, które bardzo dobrze wpisały się w płynną i skuteczną grę warszawskich siatkarek. Gospodynie bez problemu wygrały tą partię 25:16.

Kibice zgromadzeni w hali sportowej przy ulicy Obrońców Tobruku mieli nadzieję, że trzeci set zakończy się równie szybko. I nie zawiedli się. Faworytki spotkania zagrały jeszcze lepiej niż w drugim secie. Szkoleniowiec Warszawskich Syren pozwolił sobie pod koniec partii na kolejne roszady w składzie, ale zarówno Zuzanna Kucińska, jak i Katarzyna Marcyniuk, godnie zastąpiły swoje koleżanki. Stołeczne siatkarki pokonały w trzecim secie rywalki 25:14 i w całym meczu 3:0. 

Wisła Warszawa zagrała w składzie: Marta Wellna, Magdalena Jurczyk, Katarzyna Połeć, Elena Nawgorodczenko, Joanna Sobczak, Mirjana Djurić, Magdalena Saad (libero) oraz Katarzyna Nadziałek, Monika Kutyła, Katarzyna Marcyniuk i Zuzanna Kucińska.

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda