Za wolność naszą i waszą! - Marsz Antyfaszystowski (FOTORELACJA)
11 listopada ulicami Warszawy przeszedł kilkusetosoowy marsz antyfaszystowski. Społecznicy, którzy pokonywali trasę Plac Zamkowy - Plac Powstańców Warszawy, wykrzykiwali i wyśpiewywali pokojowe hasła, mając na celu szerzenie pokoju, radości, wolności i równości wszystkich mieszkańców Polski.
"Bądźmy tego dnia razem i powiedmy stanowcze NIE nacjonalizmowi" - mówili 11 listopada 2016 organizatorzy Marszu Antyfaszystowskiego. Manifestacja wyruszyła po godz.15 z placu Zamkowego, a zakończyła się na placu Powstańców Warszawy przed godziną 18.
Podczas przemarszu uczestnicy zatrzymywali się m.in. przed Pałacem Prezydenckim, Zachętą, Uniwersytetem Warszawskim i Ministerstwem Finansów. Organizatorzy wygłaszali na postojach przemówienia, w których podkreślali, że Polska jest wspólnym dobrem i domem wszystkich obywateli.
Przemarsz, ochraniany przez liczne siły policyjne, odbył się bez incydentów. Organizatorzy kilkukrotnie apelowali "o spokój, niereagowanie na prowokacje i pokojowe uczczenie Święta Niepodległości".
Uczestnicy trzymali flagi: biało-czerwone, czerwone i tęczowe. Niesiono transparenty z hasłami: "Biała Polska tylko zimą", "Faszyści precz z naszych ulic", "Pokażmy język nacjonalizmowi", "Faszyści brzytwą rządzących", "PiS promuje faszystów", "Razem przeciw faszyzmowi". Skandowano "Warszawa wolna od faszyzmu", "No pasaran".
Jak mówili organizatorzy, demonstracja zorganizowana przez Koalicję antyfaszystowską miała pokazać alternatywę wobec nacjonalizmu, miała podkreślić solidarność z grupami walczącymi o swe prawa, m.in. z kobietami. W skład koalicji, poza Partią Razem, weszło kilkanaście organizacji lewicowych, antyfaszystowskich i anarchistycznych, m.in. Warszawska Federacja Anarchistyczna, Antyfaszystowska Warszawa, kolektyw Syrena oraz fundacja Feminoteka.