Zlot dla Życia na Stadionie Narodowym
Każdy krwiodawca mógł w sobotę, 4 lipca na Stadionie Narodowym oddać krew w zorganizowanej przez Fundację Dzień dla Życia zbiórce. Krwiodawcy mieli do swojej dyspozycji cztery autobusy przystosowane do tego celu. Akcja cieszyła się taką popularnością, że chętni do oddania krwi ustawiali się w kolejkach.
Na Stadionie Narodowym można było zarejestrować się w banku szpiku kostnego lub złożyć oświadczenie woli o chęci pośmiertnego przekazania narządów do przeszczepu. Współpracujące z fundacją organizacje pozarządowe zorganizowały wykłady na temat krwiodawstwa, transplantologii, zdrowego stylu życia i pierwszej pomocy przedmedycznej.
Martyna Kaczmarek, prezes fundacji Dzień dla Życia: - Postanowiliśmy zorganizować imprezę dla krwiodawców, którzy są dużą grupą społeczną w Polsce, jest ich ponad siedemset tysięcy. To są ludzie, którzy decydują się bezinteresownie podzielić cząstką siebie, żeby uratować życie drugiej osoby. Jedna jednostka krwi daje ratunek trzem osobom. Postanowiliśmy dla tych ludzi, dla krwiodawców zorganizować taką imprezę, żeby docenić ich wkład w ochronę zdrowia i życia ludzkiego.
Po raz pierwszy też, nie tylko w Polsce, ale także w Europie zorganizowano zbiórkę krwi dla psów w plenerze. Właściciel psa, który chciał, żeby jego czworonożny przyjaciel oddał krew, musiał to wcześniej zgłosić. W akcji wzięło udział 18 psów. Dzięki temu udało się zebrać ponad 8 litrów krwi.
Pomaganie jest dobrą sprawą - powiedziała Angela, właścicielka owczarka niemieckiego o imieniu Astrid, który oddał dzisiaj krew – Jeżeli możemy komuś pomóc oddając krew, poświęcając piętnaście minut swojego czasu, to wydaje mi się, że to jest bardzo dobra sprawa. Ja dzisiaj po raz pierwszy, za namową siostry – oddaję krew.
Gabriela Kubalska – Marczak, Weterynaryjny Bank Krwi im. Milusia: - Chcieliśmy zorganizować akcję pobierania krwi od psów w tym samym miejscu i czasie, gdy pobierana jest krew od ludzi. I to się udało. Dzisiaj pan i pies mogą przyjść razem, oddać krew na sąsiednich stanowiskach. Pies, żeby oddał krew musi być w wieku od jednego roku do lat 7. Musi ważyć minimum 26 kilogramów. Musi być zdrowy, regularnie szczepiony i odrobaczony a także zabezpieczony przeciwko pchłom i kleszczom. Od psa, podobnie jak od człowieka może być pobrane 450 mililitrów.
W sobotniej akcji krew oddały 397 osoby. Dzięki nim udało się zebrać 178 litrów tego cennego płynu.
Andrzej Sitko