mobile
REKLAMA

Impreza maratońska w stolicy za nami

5,5 tysiąca biegaczek i biegaczy dotarło do mety niedzielnego 45. Nationale-Nederlanden Maratonu Warszawskiego. W całym święcie biegowym stolicy wzięło udział kilkanaście tysięcy biegaczy pokonując trasę przebiegającą przez siedem dzielnic Warszawy – również takich, do których wielkie biegi wcześniej nie docierały

Informacja prasowa
Impreza maratońska w stolicy za nami

Tysiące przebiegły ulicami Warszawy

Przed 9.00 ulica Emilii Plater wypełniła się gotowymi do biegu zawodnikami i zawodniczkami.

- Jestem dumna, że miasto stołeczne Warszawa jest partnerem tego biegu – mówiła zastępca prezydenta Warszawy Renata Kaznowska do biegaczy. – A kierowców proszę o wyrozumiałość, to tylko jeden dzień, kiedy część ulic oddajemy biegaczom.

Strzał do startu biegu oddała wiceprezydent Kaznowska. Maratończycy pobiegli nietypową trasą – organizatorzy wraz z władzami miasta nie chcieli utrudniać ruchu w południowych dzielnicach miasta, gdzie trwa budowa Tramwaju na Wilanów i szereg innych inwestycji drogowych.

Start i metę przeniesiono z Parku Fontann do ścisłego centrum – pod Pałac Kultury. Stąd biegacze wyruszyli na Pragę Południe, Pragę Północ, Śródmieście, Wolę, Bemowo, wybiegając w rejonie Puszczy Kampinoskiej na chwilę z administracyjnych granic Warszawy dotarli na Bielany, skąd przez Żoliborz wrócili do Śródmieścia. Wzdłuż trasy gromadzili się kibice, a najgoręcej kibicującą dzielnicą dokazało się Bemowo, gdzie nigdy wcześniej nie docierały żadne wielkie zawody uliczne.

- Cieszę się, że Maraton Warszawski z zawodów sportowych zmienia się w prawdziwie warszawski maraton, ogólnomiejską imprezę rekreacyjną przyciągającą coraz więcej kibiców – mówi Marek Tronina, szef imprezy.

Atrakcje cieszyły Warszawiaków przez cały weekend

Pod pałacem przez cały weekend funkcjonowało biegowe miasteczko. W sobotę odbywały się tu biegi dla dzieci. W niedzielę rywalizację maratończyków uzupełniła Nice To Feat You Warszawska Dycha oraz Bridgestone Sztafeta Maratońska.

W rywalizacji czołówki Maratonu Warszawskiego zwyciężył wśród mężczyzn Węgier Levente Szemerei (2:15:32) przed Mykolą Mevshą i Vitalijem Shafarem (obaj z Ukrainy). Czwarte miejsce zajął najlepszy z Polaków Artur Olejarz (2:17:48).

Wśród kobiet wygrała Polka Ewa Jagielska (2:34:43) przed Olgą Nyzhnyk i Mariną Nemchenko (obie z Ukrainy).

fot.UMW

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda