Jan Lityński upamiętniony na Woli
Uczestnik obrad Okrągłego Stołu, poseł kilku kadencji i doradca prezydenta Polski – Jan Lityński został upamiętniony w oryginalny sposób. W niedzielę odsłonięto na Woli mural z jego wizerunkiem.
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz miasta stołecznego, władz dzielnicy Wola oraz licznie przybyli mieszkańcy. Malowidło znajdujące się przy skrzyżowaniu al. Solidarności i ul. Towarowej jest dziełem Bruno Neuhamera. – Wczorajsze popołudnie można było spędzić w bardzo miłej i rodzinnej atmosferze uczestnicząc w uroczystym odsłonięciu nowego muralu na Woli. Jest on poświęcony pamięci Jana Lityńskiego, wspaniałego człowieka, który kochał ludzi i zwierzęta. Mieszkańcy dzielnicy przybyli tłumnie, było wielu znakomitych gości, rodzina i przyjaciele tragicznie zmarłego Jana Lityńskiego. Panowała ciepła i familijna atmosfera. Wiele osób przyprowadziło pieski, które tak kochał – powiedziała Ewa Statkiewicz, przewodnicząca Rady Dzielnicy Wola.
Interpelację w sprawie upamiętnienia działacza opozycji antykomunistycznej w kwietniu tego roku złożył miejski radny Mariusz Budziszewski. – Pomysł na mural powstał właśnie chwilę przed napisaniem tej interpelacji. Rozmawiałem z Elą Bogucką i wspominaliśmy jak Janek Lityński wspólnie z nami uczestniczył w odsłonięciu muralu Jacka Kuronia. Wtedy właśnie zrodziła się idea upamiętnienia Janka w takiej formie – wspomina Mariusz Budziszewski. – W ten sposób chcieliśmy przybliżyć postać Janka szczególnie młodemu pokoleniu. Przybliżyć jego historie życia, ale również wartości, którymi się kierował. Udało się zaangażować w ten projekt prezydenta i burmistrza, a Wolskie Centrum Kultury włączyło się w realizację pomysłu za co bardzo dziękuję – mówi radny Budziszewski.
W wolskich uroczystościach wziął udział także prezydent stolicy Rafał Trzaskowski, który wspominał byłego posła. – Jan Lityński koncentrował się na obronie innych. To jeden z tych ludzi, którym niekoniecznie trzeba stawiać pomniki na cokołach: uczcimy go w sposób bardziej zwyczajny, tym muralem oraz dyskusją o wolności – zaznacza prezydent Trzaskowski. – Wydaje mi się, że przez ostatnie lata nie zrobiliśmy tyle, ile powinniśmy, żeby jasno pokazać, że mamy swoich bohaterów, że umiemy o nich mówić. Zbyt często próbuje nam się wmawiać nową wersję historii, zbyt często próbuje się stawiać pomniki ludzi, którzy na to nie zasługują. Próbuje się fałszować historię, zapominając o tych, bez których nie byłoby naszej wolności – dodał włodarz stolicy.
Odsłonięciu muralu towarzyszyła debata "Wolność kocham i rozumiem" z udziałem m.in. Agnieszki Holland, Bronisława Komorowskiego i Adama Michnika, która odbyła się w Amfiteatrze w Parku Sowińskiego przy ul. Elekcyjnej 17. Także w niedzielę prapremierę miała książka Jana Lityńskiego - "Ucieczka do wolności. Autobiografia".
Jan Lityński utonął 21 lutego tego roku w Narwii, próbując ratować psa. Miał 75 lat.
Fot. ze zbiorów autora